Tutaj wrzucajcie swoje dzieła, wiem, że je macie! :)
http://imageshack.us/photo/my-images/837/filia2.jpg/
http://ymm.deviantart.com/#/d3gdute
Tadaaima! Socki obiecałas nam rysunek!
Śliczne :D
Tak, jutro dokończę szkice :) A Meitsa mówi, że może pokolorować.
Ja dopiero w wakacje będę się uczyła rysować( umówiłam się z koleżanką) więc może wtedy moje prace będą miały ręce i nogi.
Em, a czego brakuje twoim rysunkom Socki? Chciałabym umieć bawić się perspektywą jak ty, Xellos w garniaku to dla mnie mistrzostwo.
U mnie strasznie kuleje anatomia :( W przeciwieństwie do ciebie Guenh ^^
Mogę pokazać moje stare szkice i rysunki Filii. A facetów nie umiem rysować _^_' Może gdybym nim była to nie miałabym problemu :p
Meitsa, Twoje fanarty, toż to czysta słodkość :heart: !
He he Filia barbarzyńca rządzi XD
No... to ja zarzucę na poczekaniu nabazgraną Filią.
http://imageshack.us/photo/my-images/834/philia.jpg/
Mam tendencje do zmieniania oryginalnych postaci na swój styl, więc... no muszę powiedzieć, że to Filia, żebyście wiedziały o co chodzi XDXD Ale stylu m/a uczę się może od dwóch tygodni :( i ciężko mi się przerzucić
Meitsa moim rysunkom brakuje sporo a Xellos w garniaku nie ma oka XD
O a ta pani to Maut :)
http://imageshack.us/photo/my-images/856/maut.jpg/
Guenh nie przesadzaj, bo prawie z krzesła spadłam XD
No fakt, jak ktoś ma własny styl to ciężko się przestawić, mnie to ciężko rysować realistycznie XD A Maut inaczej sobie wyobrażałam, twoja zdecydowanie mi się podoba! @_@
A tutaj macie moje OC do Przeznaczenia, od lewej Diabolus, Ferrum, Meitsa, Falco
http://imageshack.us/content_round.php? … ad&newlp=1
taki mundur ??? I tak.. narysowałam Xellosowi długie włosy.
to jest Xellos? o.O
normalnie się w nim zakochałam <3
No, jest na czym oko zawiesić. I podobają mi się jego ciuchy :)
Poza tym, podziwiam ludzi, którzy umieją go narysować. Ja na przykład nie umiem. Ciężko jest przecież odtworzyć postać, która jest pogodnym i wesołym mazoku (toż to oksymoron) o demonicznych oczach i dziwacznych włosach. Z twarzą mam największe problemy.
No... ja też mam problem z jego włosami. Znaczy, i tak go krzywię bo nie znam się na m/a style.. ale te włosy. Może kiedyś będą modne? Jak na razie pocieszam się tym, że tak czeszą się aktorzy teatru Kabuki co jest bardzo uznanym zawodem w Japonii( fryz był wynikiem tego, że mężczyzna musiał grać zarówno kobietę jak i mężczyznę) ... ale wciąż nie wiem jak Filię czesać... jak ubrać.... i jaki dać kombinezon Xellosowi :( Jak macie jakieś pomysły dajcie linki albo napiszcie.
Ja akurat uwielbiam, kiedy ktoś rysuje postacie ze Slayers w realistycznym bądź swoim własnym stylu :)
Chodzi o wasz lime space opera?
Xellosowi narysowałaś bardzo dobre ciuchy przecie.
A Filię widzę w klasycznym zestawie - rozpuszczone włosy (ponoć najbardziej działają na mężczyzn, czyt. Xellos)
i skromna sukienka. Z tego co pamiętam, to miała być baletnicą, tak?
To może ()() po prostu ? :D
) (
//I \\
No zrobiłyśmy z niej dyplomatę- przyszłą kapłankę- o zabójczej mocy głosu...ale TAK niech będzie jeszcze tańczyła balet. Albo może ćwiczyć gimnastykę artystyczną- będę przynajmniej znała terminologię( tak, ćwiczyłam gimnastykę XD się nie śmiejcie, jak byłam mała miałam fioła) XD Hm... ale krótka kieca, może być dobrym pomysłem. Zawsze ją w habitach rysują. Może coś .... poczekajcie...
1. http://2.bp.blogspot.com/_BI-Dw0CX7Fc/T … lerina.jpg
2. http://artsalive.ca/upload/dan/veronica … o_full.jpg
3. http://www.prima-ballerina.com/Balanchine%20%283%29.jpg
4. http://wedding-pictures.onewed.com/edgy … ristic.JPG
5. http://my-weddingdream.com/wp-content/u … es-6-3.jpg
6. http://2.bp.blogspot.com/_BNjWaKqJg0I/T … n_Dior.jpg
7. http://1.1.1.2/bmi/www.fashionfame.com/ … ection.jpg
8. http://3.bp.blogspot.com/_Nx8r6-FDEn0/T … +dress.jpg <- ta jest mocna ale nie narysuję XD
9. http://ficdn.fashionindie.com/wp-conten … -dress.jpg <- Balllletnica
10. http://1.1.1.2/bmi/www.fashionfame.com/ … ection.jpg <- trochę jak amidala
11. http://www.thelovelyroom.com/wordpress/ … 0_dior.jpg <- trochę zwyczajne ?
12. http://images2.chictopia.com/photos/Que … ss_400.jpg <- steampunk
no i zawsze można zrobić z niej lollitę
13. http://28.media.tumblr.com/tumblr_lhzcs … o1_400.jpg
14. http://sweetlittleblack.pinger.pl/m/3546550
15. http://www.thelovelyroom.com/wordpress/ … dalene.jpg
16. http://www.lacarmina.com/blogpics/10041 … olita2.jpg
17. http://milanoo.storenvy.com/products/17 … lita-dress
Oczywiście zmodyfikuję odpowiednio. Jak wam, któraś podpadnie, to mówicie, to wreszcie będę mogła narysować Filię.
Ohhh to sukienki lolit są piękne !!! Gdyby zrobić takie do ziemi i dodać jakieś kabelki, albo kryształki byłoby cudownie !
http://www.cosplaygate.com/images/20100 … 529005.jpg inny kolor , tu utnę tam dokleję... coś wymyślę ale nie ponoszę odpowiedzialności za efekt
podobały mi się 2, 16 i to, co wstawiłaś na końcu :)
ale moim zdaniem najlepszym połączeniem byłaby ta ostatnia, ale do ziemi (ten rozporek na wysokości kolan by się zaczynał) ale w jakiś takich żywszych, ale pastelowych (w końcu to Filia) barwach np. brudny róż czy błękit
a 2 to typowo do tańca/gimnastyki :)
no już zrobiłam ... wrzuciłam do Lemon Space Opera
Podobają mi się 5, 9, 12, 13, 14.
12 i 13 najbardziej a z 14 taka różowa falbanista z czarną koronką i te kimonowate. W końcu kto powiedział, że Filia ma chodzić tylko w jednej sukience :p Niech kocha się w modzie przy okazji XD
O... kobieca próżność. Nie ma co się oszukiwać, nie ma kobiety, w której nie siedzi mała rozpieszczona księżniczka XD
Podoba mi się rysunek Maut ,ale powiem szczerze ,że zupełnie sobie inaczej ją wyobraziłam. Predzej bym postac z Twojego rysunku przyrównała do Shinigami, chociaż i ją inaczej widze. Maut wyobrażałam sobie z burzą długich loków, troche niesfornie ułożyonych, zadziornym uśmieszkiem i dużymi oczami.Strój ja wiem...mała czarna albo wielka balowa szafirowa suknia.Ta Maut z Twojego rysunku wydaje mi się zbyt dostojna,a możer inaczej ułożona i spokojna.
Noo z Maut jest ten problem, że ona :
a) pojawiała się pod różnymi postaciami ( kota, kostuchy lub kobiety)
b) ta postać kobiety zmieniła się w trakcie opowiadania( ale to strasznie długa historia i nie mogę teraz tutaj tego wytłumaczyć)
c) ta Maut jako Maut... oficjalna... była niesamowicie piękna... Nie wiedziałam jak to opisać, bo nie wiem które cechy uznać za najpiękniejsze XD Poza tym, wymagałoby to dużych umiejętności w rysowaniu( żeby oddać jej urodę) ...zaznaczyłam tylko że miała czarne włosy, które zdawały mieć w sobie wszystkie inne kolory... no i zielone oczy. No i zawsze malowała sobie oczy w "oko Horusa"
Ty pewnie pamiętasz jeszcze Maut z Doda :) gdzie rzeczywiście była taka jak ją sobie wyobrażasz. Jak skończę Klucza usiądę, pomyślę i wszystko dokładnie wytłumaczę o co cho :)
Hm co do Shi... to tutaj masz jej rysunek. Stary, krzywy... ale jako tako widać o co mi chodziło ^^"":
http://sock123.deviantart.com/gallery/5205301#/d3d1ih9
Która to Shi? Ta kobieta w ciemnych długich włosach na pierwszym planie ? Jej strój świetnie spełnia moje wyobrażenia ,ale twarz absolutnie nie. Jest zbyt poważna wrecz niesympatyczna. Maut z doda zdaje się miała mocno rude włoski ? No opis z Doda jakoś mi przypasował :)
No to z Doda było hipostazą Maut z Play Deada. Długa historia- bardzo długa.
I tak to jest Shi. Noo... ale ona nie była szczególnie uroczą osóbką ^^
Znaczy się, w Dodzie i Kluczu Shi jest do rany przyłóż w porównaniu z tym co wyprawia w Play Deadzie
Mi za to Shinigami bardzo pasuje. Jest taka jak ją sobie wyobraziłam.
Co do Maut, wyobrażałam ją sobie jako najwyżej 12-letnią dziewczynkę. Wiem, że to wina mojej wyobraźni no ale tak ją widziałam
Też inaczej wyobrażałam sobie Shinigami (ogólnie mam jakieś skrzywienie i wszystkie postacie książkowe przerabiam na mangowy wygląd), ale twoja też mi pasuje ^^
Ciekawe jak wygląda Azjatka w stylu manga.
Jak się nauczę rysować to może spróbuję taką narysować :)
No jak wygląda? Ma wielkie mangowe oczy XD Ja się zawsze śmieje, że Japończycy mają na tym tle kompleksy i dlatego mangowe postacie są wielkookie ;)
Pfff dziwni. Mnie tam się podobają ci z szeroko zamkniętymi oczami ^^
Ja Shinigami widze mniejwiecej tak : http://www.sharewallpapers.org/d/260533 … ls+022.jpg albo http://quizilla.teennick.com/user_image … egirl2.JPG
Oj Kórczak będzie zła.... bardzo zła...
Ja wyobrażałam ją sobie mniej więcej tak (i chodzi mi bardziej o wyraz twarzy):
http://fsa.zedge.net/content/8/0/5/8/1- … 8058-t.jpg
http://quizilla.teennick.com/user_image … Kimono.jpg
http://quizilla.teennick.com/user_image … Kimono.jpg
Że what?! Że co?! Kamenko wybacz, ale to z pewnością NIE JEST Shinigami! Ona była zimna i wyrachowana, jej na wielu rzeczach nie zależało, właściwie to zlewała świat jeszcze bardziej od Xellosa. Shinigami ma być zimna i wyniosła bo właśnie taka jest. W Kluczu ona gra, udaje, bo wie, że tylko dzięki pomocy tej zwariowanej ekipy może się stamtąd wydostać. Gdyby nie fakt, że w pewnym stopniu, jest od nich zależna to nawet by się do nich nie odezwała. Bo taka właśnie jest.
Ale Shinigami którą kojarzę z Doda była raczej uroczą osóbką, taką do rany przyłóż. No ,ale może mi się coś pomieszało.
Była była, bo miała z tego frajdę! Od taki mały eksperyment kosmiczny. Sprawdzimy co się stanie jak pomogę tej ekipie. Zresztą, muszę też przyznać że tam trochę Socki namieszała, bo Shinigami od początku miała być wredna. Jednak potem stwierdziłyśmy, że sama Śmierc nie może pomagać więc padło na Shinigami... Ech!
No ,ale przecież może mieć słodką bużke a w srodku byc zepsuta do szpiku kości. Oczywiscie aż tak to chyba nie jest. Myśle ,że to wtedy nawet taki fajny element do "zmylenia przeciwnika" :>>
Oj przestań wszystko tłumaczyć łośku !!!!
Chodzi jeszcze o to, że Shinigami ( z Play Deada) lubiła mangę pt" Magiczni wojownicy" .... to tłumaczy dlaczego im pomagała.
Ja nie tłumaczę!
Kamenko, gdzie było wspomniane, że ona miała "ładną buźkę"?
Hm, w takim razie Shi chyba jeszcze nie pokazała swojej obojętności, bo faktycznie można błędnie ją odebrać.
Nie wiem, coś chyba było o tym ,że jest urodziwa. Ale nie chodziło mi o konkretny przykład tylko moje wyobrażenie jej. A ja ją widze jako dziewczyne o delikatnej urodzie i sympatycznej.
No cóż... To na ewentualnym filmie byś się baaardzo zdziwiła.
A mi się wydawała dosyć surowa. Były w kluczu takie teksty że ściągnęła usta, niebezpiecznie mróżyła oczy ... i że była piękna... a dla mnie piękno jest surowe. Gdyby była ładna to by była ciepła.
Riley... DZIĘKUJĘ! No właśnie o to mi chodziło...
proszę:)
Shinigami wg mnie: http://galeri.uludagsozluk.com/14/hatsumomo_26594.jpg
strzał w 10 !!!!! Idealnie pasuje :) Tak ją sobie wyobrażałam ^^
Za mało mangowa jak dla mnie XD Mój mózg musi ją sobie przerobić :D
Waa kocham ten film. Jeśli porównywać z nim to mi pasuje do niej bardziej Sayuri : http://designontheskin.files.wordpress. … 162921.jpg
niee, Sayuri jest za słodka by być Shinigami :D w ogóle postać Sayuri niezwykle irytowała mnie w tym filmie - w książce miała pazur, była mimo wszystko całkiem pewna siebie i wcaaale nikt się nią tak nie zachwycał od samego początku. W filmie zrobili z niej piękność bez wad, totalnego klucha.
Film mnie w ogóle rozczarował. Nie mowiąc o tym, że mi aktorka totalnie nie pasowała... Chociaż ją lubię.
Jedyne, co mnie urzekło, to oczywiście kimona. To czarne, mieniące się, które ma na sobie Hatsumomo <3 Prze-pięk-ne~
A ja nie oglądałam tego filmu tylko książkę czytałam. Warto obejrzeć? Bo książką byłam zachwycona
Mnie zachwycił film, ale książki nie czytałam. To znaczy czytałam książkę, ale to było chyba co innego bo nazywała się "pamietnik gejszy" i fabuła była jednak inna. Kiedyś myślałam ,że ona była inspiracją do powstania filmu, ale jak widzę się myliłam.
To może czytałaś książkę napisana przez gejszę, na której wzorowano postać Sayuri? Ponoć zdenerwowała się na autora, że powypisywał głupoty i sporządziła własną wersję wydarzeń. Faktycznie, jest to zupełnie inna lektura.
Książka "Wyznania gejszy" ma identyczny zarys fabuły, co film - tylko że jest o wiele bogatsza w szczegóły i czasami zaprzecza informacjom podanym w filmie.
Sam film zaś jest ładny, dosyć plastyczny - kimona faktycznie robią wrażenie. Tyle, że wątek romantyczny jest niezwykle wyidealizowany - jak z bajki. W książce Sayuri nie była tak grzeczną dziewczynką i pomimo uczucia do Prezesa, miała ze dwóch facetów na boku ;D A zekranizowana Sayuri jest...no jak wspominałam - rozlazłym kluchem. I tak Hatsumomo jest ładniejsza.
Swoją drogą, "Wyznania gejszy" są bardzo sfabularyzowaną wersją historii Mineko Iwasaki. Która była bardzo niezadowolona z pracy autora "Wyznań" i napisała swoją autobiografię pt. "Gejsza z Gion" i tą wersję polecam wszystkim, bo koncentruje się na faktach, a nie na romantycznych podchodach...
Mei, film jest jak najbardziej do obejrzenia, ale nie nastawiaj się na fajerwerki. Chociaż zdjęcia są super, tak samo kostiumy.
właśnie o tej książce pisałam
O o o, właśnie Gejsze z Gion chciałam jeszcze przeczytać. A film to może kiedyś przy okazji jak znowu w TV puszczą
Ano, na podstawie tej książki pisałam kiedyś pracę zaliczeniową. Pełno info i wszystko tak ładnie w plecione, że nie odbiera się tego jak nauki. Tylko jak wycieczkę po nowym, nieznanym świecie.
No prosze ile informacji. No to teraz musze tylko dostać te ksiązki w swoje zachłanne rączki :)) Hmmm co do urody bohaterek, to urode Hatsumomo ujęła bym jako rasową z takim pazurem zawierająca w sobie nutkę erotyzmu. A Sayuri jest dla mnie czystą nieskazitelną esencją piękna. Nie potrafię tego do końca wyjaśnić, ale jednak bardziej przemawia do mnie ta druga.
Ja bym to okresliła tak - Hatsumomo jest piękna zewnętrznie, ale zepsuta wewnątrz.
Sayuri jest ładna na zewnątrz, nawet bardzo - ale urody dodaje jej piękne wnętrze.
Za wiele nie widać. Nie działa mi skaner a też większości swoich prac już nie mam dzięki bratu który w trakcie remontu je powyrzucał -.-'' No,ale znalazłam na jakimś swoim zdjęciu dość dobrze ujetą ściane z nimi. Szczerze mówiąc ściana miała lepsze ujęcie niż ja heh :P
http://imageshack.us/photo/my-images/69/img1973bq.jpg/
No szkoda, że trochę niewyraźnie ale zawsze coś ^^ Ja bym brata udusiła na twoim miejscu = = Najbardziej podoba mi się środkowy rysunek i rysunek Liny ^^
Hmm, masz dużo Xellossa.
Ja się nie znam na rysowaniu, ale zgadzam się z Meitsą. Lina wyszła super.
I rozpoznaję Chii.
Chii? A kto to? Na myśl mi przychodzi dziewczynka w rozowych wlosach z czarodziejki z ksiezyca. Ta postac ktorej widać kawalek po prawej stronie nad Liną to zgapiana twarz dziewczynki z Elfien Lied (tej na wózku inwalidzkim co chciała zabić Lucy) Ale strój jej był rysowany pod kapłanke z Ragnaroka. No, ale nad jej wykonaniem specjalnie się nie wysilałam, troche na siłe była robiona heh:)
Hmm, to się wyjaśnia, bo nie widziałam Elfien Lied XD
Hmm,a Chii to persocon z Chobits, tak informacyjnie.
Enyłejs, świetna robota i bardzo fajna galeria.
A ja tak się zastanawiałam gdzie ty Chii widzisz Charat ^^' Nie odzywałam się, bo byłam ciekawa jak to się wyjaśni :) A, że to postać z Elfien Lied to bym się nie domyśliła bo nie oglądałam ^^'
A Chii!! Wiedziałam ,że znam skądś to imie:P Oglądałam to anime ,więc już jestem w domu. Nio z tego kawałeczka może się rysunek z nią skojarzyć :)
Bo ja mam bardzo skrzywione patrzenie XD A skojarzenia jeszcze bardziej XD
Eee ok to ja wrzucam swoje kolejne cuś . Wiem, że niestaranny. Rysowałam jak czekałam na Kórczaka. I wybaczcie ale jak mówiłam... dopiero się uczę :) 
Uploaded with ImageShack.us
yey, ale fajne ^^ Jak mam się do czegoś przyczepiać to chyba tylko do uszka... Vala?
U góry to Val, a na dole dziecko Fi i Xella? ^^ A może to dziecko Fi i Zehira? O_o Ale nie.. włosy się nie zgadzają XD O i czyżbym widziała merkabę? ^^
No tak . A ja uszka Vala chcem szpiczaste nawet jak się nikomu nie podobają ^^
A dziecko... no chyba Xellosa, jak wolisz zresztą ^^ Chociaż Zehir też miał czarne włosy :)
I si.... to merkabra.
A mnie się ubzdurało, że Zehir był blondynem XD A to, że Val ma spiczaste uszka to jestem jak najbardziej za tylko to bardziej kojarzy mi się ze Shrekiem ^^" (gomen za skojarzenie ^^"""")
Dziecko Xella... jakiś spoiler do Klucza? XD
Aaaa :) Nie no piękny ten rysunek nie jest więc nie przepraszaj :) Rzeczywiście troszku dziwne XD
A co do reszty... kusi mnie was pomęczyć: Nie powiem czyje to dziecko !!!! :D
No dobra żeby rozwiązać spór to powiem: To moje dziecko! Tak, tak Filia w wolnycyh chwilach robi mi za opiekunke :PP Sorry Socki nie mogłam sie opanować :P A rysunek jest rewelacyjny. Świetny pomysł, żeby zrobić go jako takie zdjęcie rodzinne :)
A udało m isie znaleźć gdzieś w komputerze zblizone zdjęcia tych moich rysunków :)
Rysunek na którym Charat z początku zauwazyła Chii :
http://imageshack.us/photo/my-images/191/img0792z.jpg/
Bleeh chcciałam reszte naładoweać ,ale cos mi mój zgrzybiały net odmawia posłuszeństwa. Przy okazji przeszukałam szafe i znalazłam kilka innych rysunków .Jutro zrobie im zdjęcia i wyśle ( niestety skaner mi nie działa) :)
Bardzo fajny rys, w końcu widzimy zadowoloną Filię :D
Ściemnienie kadru po bokach a rozjaśnienie środka daje całkiem przyjemny efekt 3D :)
a dziecko jest Xellosa, KONIEC! przestańcie igrać z moimi uczuciami :D
No w sumie w Kluczu Xellos też ma czarne włosy...
Zawsze Zehir może chować nie swoje ^^
może, jak i odwrotnie. robisz to specjalnie, Socki ;)
Robię :) Ale na rysunku jest parę wskazówek... ale chyba się za słabo zeskanował ;/
Wskazówki? Mamy książki, filiżankę, merkabrę, jakiś stos papierów i słoiczek z dziwną zawartością. Nie mam pojęcia co to są za rzeczy w prawym górnym rogu
No za słabo widać. Książki miały tytuły a biżuteria Filii też coś przypominała ^^ No i filiżanka ale to dopiero będzie w Kluczu :)
Jeżeli filiżanka ma być jakąś wskazówką to kojarzy mi się tylko z Xellosem, bo tylko on z Filią lubili pić herbatę w filiżankach. A jeżeli wzrok mnie nie myli to Filia ma przewieszony przez szyję łańcuszek z merkabrą.
Kurcze, jak ty świetnie rysujesz dłonie. Ja nawet starając się nie potrafię ich tak narysować :(
OO""" Ja nie wiem jak ty się domyśliłaś że to merkabra ( ale to merkabra ^^)
A dłonie to prosta sprawa. Chwytam jakiś przedmiot własną dłonią i przerysowuję^^
Hehe, nie doceniasz mnie, Socki XD Łańcuszek wszystko zdradził ^^
Ja też próbuję przerysowywać własne ciało, jak mi wyszły ręce można zobaczyć na moim Deviancie ^^'
chciałam jeszcze powiedzieć że czarnowłose dziecko jest przesłodkie i chcę je mieć
No i czarnulka to dziewczynka, w końcu sukienkę ma ^^
O właśnie, niech Xell z Filią narobią dzieciaków, my zaopiekujemy się jak własnymi XD
ten uśmiech wszystko zdradza, niepotrzebne są merkaby i tytuły książek, to córka Xellosa - wnioskuję po nieopanowanym adhd w oczach. HAHAHAHA
chcę już klucz....
A to wszystko oznacza, że na coś się w końcu zdecyduje ^___^ Ciemne włosy po Xellosie a lekko kręcone/rozwiane po mamusi ^^
Ale troche taki pulpet z niej cio? czy tylko ja odnosze takie wrażenie ;o?
A na które dziecko nie mówi się pultasek? :D
Kamenka jakbyś powiedziała Xellosowi, że jego dziecko to pulpet... jestem ciekawa co by ci zrobił po prostu ...
Dobra. Macie mnie. Bachor Xellosa.
Jak to co by zrobił...
... Jesień Średniowiecza i Wylotową Na Kielce z Subtelnością Rewolucji Październikowej.
Swoją drogą, ale spoiler XD Z drugiej strony, fajnie, że się wyjaśniło.
Ale co się wyjaśniło ???
NIE!!! TO nie jest zapowiedź końcówki Klucza!
Gadałyście tyle o dzieciach, że mnie wzięło rysowanie dzieci ! Ja zawsze to co słyszę XD
Dobra, dobra, my wiemy swoje Socki XD
Wiesz co... I tak nie wiem o co chodzi XD Więc spoiler, nie spoiler, dla mnie jeden ssak.
Co nie zmienia faktu, że art piękny.
Charat, zabierz ty się w końcu za czytanie DoDa i Klucza, bo nie wiesz co tracisz XD
Czytam sobie powoli w pracy.
Charat ty lepiej tego nie czytaj XD Ja to pisałam jak miałam 14 lat XD
A! Nu ! Rysunki.
Wiecie, rysowałam w pociągu na notkach z łaciny ... więc. Może ja po prostu jutro resztę przerysuję. Bo poprawianie mija się z celem. Są krzywe i w ogóle. Sfotografowałam dwa. Praszu :
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
ale chyba już mi nie pasują kręcone włosy. Będę rysowała proste....
Jakieś to ultra Filiowate to to dziecko!
Ej, Sock, ale skoro narysowałaś już tyle fanartów z dzieckiem Xellosa, to chyba się w którymś fiku pojawi? Ja nie mówię, że w Kluczu (choć pięknie by było), ale w ogóle :)
Sore wa himitsu desu.
Poza tym mam całą teczkę artów do Slayers. Ale większość w nie-anime stylu więc nie wklejam :)
Ale ja kocham Twój nieanime styl!!! CHCE
To poczekasz aż wrócę do Olsztyna :) bo teczka jest tam :) Ale pogrzebię i może coś znajdę :)
poczekam <3
ja nic nie mam do tego, że rysujesz nie po animewowemu ;) Mnie również podoba się twój realistyczny styl ^^ Również czekam na prace z teczki!
Przyłączam się do ogolnego chcenia!
A co!
Zaś co do czytania: nie ma sprawy. Ja swoje pisałam w wieku lat 17-19. I też jakoś powalające nie są, ale są. I jak zauważyla Meitsa, sporo tracę.
Alu :) A ja mam pytanko drogie :) Chcę narysować on nowa dzieciaczki ale nie mam pomysłu... podpowiecie ?
Ja zawsze dziewczynkę wyobrażałam sobie z grzywką Xellosa, ale rozdzieloną na boki (skrzyżowanie grzywki Xella i Filii). Włosy z tyłu sczesane w dwa wysokie kucyki, które się zakręcają. Kolor fioletowy. Oczka na kształt i kolor filiowych, ale z pionowymi źrenicami. Val to pasuje mi taki jakiego rysuje bo Ly-Xu, tzn. chodzi mi o fryzurkę i bez kokardki XD
Z przodu prosta grzywka a z tyłu kręcone włosy ?
Bo teraz jakoś szkic nastolatki robiłam i właściwie to wyszła mi Filia w kolorystyce Xellosa Oo"""
niom, dokladnie ^^ z przodu proste, z tyłu krecone XD
Ciekawe kto ma dominujace geny >_>
Xellos.
Jasne włosy zawsze ustępują.
Jasne oczy zawsze ustępują.
Więc jest 75%, że dzieciak będzie miał włosy i kolor oczu Xellosa.
Karnację oboje mają jasną więc wiadomo, że dzieciak też będzie miał jasną no chyba, że po dziadkach ciemną ...
Włosy kręcone dominują... ale Filia nie ma kręconych tak bardzo Oo tylko jej się podkręcają końcówki.
Właściwie to dzieciak ma małe szanse na odziedziczenie urody Filii... no chyba, że kształt oczu, nos... mimikę. Chociaż podobno dzieci dziedziczą mimikę ojców.
Ja po mamie mam tylko zęby XD
A oczy Filii nie są ciemniejsze od xellosowych? ona ma granatowe, on jasnofioletowe
W sumie Oo" Znaczy wiem że błękitny kolor oczu to najbardziej ustępujący. Ale nie wiem jak filetowe ... wiem tylko, że muszą występować z czarnymi włosami i w pewnym sensie fioletowe to też błękitne XD
Ale mogłaby mieć niebieskie oczy z pionowymi źrenicami @.@
Oczy Filii czasami są aż czarno-niebieskie. Tych pionowych źrenic to prawie widac b nie było XD W kazdym razie kształt i kolor oczu Filii, a źrenice po Xellosie :D Tylko to już genetycznie pewnie w ogóle nie jest możliwe lol Nie wiem czy kolor oczy i wygląd źrenicy to jeden gen czy już osobne niezależne od siebie, które mogą się krzyżować O_o
Też nie wiem bo wszyscy ludzie mają okrągłe źrenice. Ale w sumie Filia była jednym z nielicznych smoków o okrągłych źrenicach bo przecież Miglasia, Starsi i Val mieli też pionowe :)
O_o W takim razie chyba coś mnie ominęło. To zakładamy, że Filia ma pionowe źrenice, ale chodzi ciągle naćpana XD XD XD Wiec dziecko bez problemu moze mieć granatowe oczy z pionowymi źrenicami ^^
Ale kształt oczu Filii :D
A gdyby syn? Nigdy nawet nie myślałam o rysowaniu chłopca ... jakoś mi nie pasuje do nich.
Tak, kształt Filii ^^ Chłopiec mi nie pasuje... Ciagle by sie z Valem bił XD Hm... Oczy Xellosa i włosy Filii tylko bez jej grzywki?
O ładnie :D
Chłopiec byłby blondynem i... nie wiem. Był by dziwny ;/
Nie wiem czemu ale wydaje mi się, że Xellos córkę by jakoś ścierpiał. Już jedną taką ma w domu tylko, że dużą.
A syn?
A nie daj Bóg byłby podobny do ojca...
Tak względnie oczy Filli, to mam taką teorię, że jej oczy się zmienią z wiekiem. Bo Milgassia i Starsi i Val - wszystko bardziej leciwe niż Filencja.
Więc jest spora szansa, że jej źrenice też się zrobią pionowe.
Hej, a w sumie to ciężko stwierdzić, czy już nie są.
Socki, kiedy wrzucisz swoje prace z teczki? ^^
Łeeeee.... jak mi się zachce. W ogóle miałam taki rozpierdziul i bałagan w domu, że nie było czasu na nic. O Kluczu nie wspomnę. No ale ok... jak znajdę skaner to postaram się jak najszybciej... chociaż w chwili obecnej przygotowuję się do walki z digitalem XD
Kibicujemy ci w walce! :D
Sorka, że wszystko tak opóźniam ><" Non stop wyskakuje tysiąc rzeczy. Myślałam że jak będę miała wakacje to będę tylko pisała i rysowała a tu dupa
Ja co chwilę myślę, że jak skończe jedną rzecz to w końcu trochę luzu będę miała, ale gdzie tam, robi się coraz gorzej XD W tym miesiącu zostało mi już kilka dni wolnych bo tam mam napiety grafik. trzeba bedzie coś coś poświęcić i w końcu zabrać sie za pisanie >_>
No ja próbuję po nocach pisać ale zasypiam ;( Teraz jak już ogarnęłam się ze swoimi rzezami ( przeprowadzamy się i musiałam wszystkie rzeczy przywieźć z Wawy do Olsztyna) to muszę posprzątać i zrobić obiad ;/ A wieczorem widzę się z moim Ex (wiem, dziwne ale my siem lubimy XD) i cały czas coś .... grrrr
Forum cierpliwe, poczeka.
Nie no ! Dziś pisam ! Albo rysuję ! I nie ma zlituj !
Ja się po prostu rozleniwiłam.
Anyway... zrobiłam offtopa. Jak macie jakieś rysuneczki rzućcie :3 Ja znalazłam ładny rys Zehira i Filii ale chyba wam się nie szpodoba XD
Mniejsza z tym ze to Zefir, chce zobaczyć rysunek XD Będę patrzeć na Filię XD
Doooooobraaaaa..... Panie i panowie... nie uwierzycie co wygrzebałam z mojej szafki. 
Uploaded with ImageShack.us
Ogarnijcie to XD Śmianie się wskazane a nawet obowiązkowe.
Zgadnijcie kto to ?! O.o
Ja jak się zorientowałam dostałam napadu śmiechu... a potem niechęci do samej siebie XD
Jednym słowem Xellos w wersji Ada 2008 XD
To tak w formie żartobliwego przerywnika coby się troszkę rozweselić :D
Xellos z epoki kamienia łupanego xDDDDD nie no nie pogadasz , jak byk Xellos ! :P A co z Zehirem i Filką ?
Oj Kamenko wtedy nie było jeszcze Zehira... a Filia pewnie zaginęła gdzieś podczas wojny stuletniej XD
A mnie kojarzy się z Władcą Pierścieni ^^ Podobny do Xella czy nie to i tak świetnie rysujesz :)
Weź toż to jest tragedY ... i ten paź...
Kurcze ciekawe co by było gdybym teraz spróbowała ich narysować...
Meitsa? Ale z kim ci się kojarzy. Z Smrodem czy Gollumem ?
Z Aragornem i Boromirem. Mnie.
Właśnie, podzielam zdanie Charat ^^ Tylko wąsa brak :D
taki skromny rysik zrobiłam do swojego fanfika - jeszcze niedokończony, pewnie posiedzę nad nim do 3 rano :)
Xellos w ciele Filii
p.s: oczywiście u mnie się nie wyświetla nie wiem jak u was. kurczę.
link: http://imageshack.us/photo/my-images/685/podgladx.jpg
Ta zła aura która sie zebrała przy dłoniach Fili- znaczy Xellosa (xD) wygląda troche jak pompony i w całości wtedy przywodzi na myśl cherliderke ;p
>;D Dziwną satysfakcję sprawia mi myśl, że to Xellos.
Gaaash... zazdraszczam ludziom którzy kolorują ...
Łał, ja tu widzę same talenty. Czy tylko ja nie umiem rysować?
Guenh, to jest śliczne. Bardzo, ale to bardzo podoba mi się sposób pokolorowania/pomalowania. I te wszystkie szczegóły, cienie... Coś piknego.
Zacharapcę rysunek ^^
Dodam dzisiaj wersję dokończoną która będzie lepsza do zacharapcenia :) dziękuję!
gdzie te czasy kiedy chciałam iść na grafikę, uh. Tak serio, to niestety poza mangowymi laseczkami to niewiele umiem rysować.
Nie martw się, ja umiem rysować tylko smarkające nosy i jakieś glutkowate postacie, więc wiesz XD
Uploaded with ImageShack.us
Dokończone :)
Muszę powiedzieć, że Xellos to potrafi się ubrać seksownie :> Ciekawe czy Fili nie będzie miała zastrzeżeń do takiej odważnej garderoby ?:PP
będzie miała :D
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
nie działa ;(
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Pięknie :) Z Dorin byście podbiły scenę muzyczną :)
Kurde, w pracy nie mogę odsłuchać. Ale będę miała w pamięci, żeby to we wtorek zrobić.
Eh, paciemu ja nie mam talentu do maziania?
Umie ktoś to pokolorować ?
http://sock123.deviantart.com/art/I-lik … -251465699
Hmmmm, problem polega na tym, że nie mam tabletu bo został w PL. Z jednej strony nie wiem co ty chcesz od swojej kolorowej wersji, jak na drugie podejście do Photoshopa to rezultat jest świetny. Ja to jestem 100 lat za murzynami (kurde, muszę przestać gadać takie rasistowskie rzeczy, bo jeszcze mi tak zostanie i w końcu dostanę w zęby :P ). W wolnym razie popróbuję pokolorować to wektorowo.
Btw, czy mi się wydaje, czy coś nie tak jest z jej prawą dłonią? Dokładnie chodzi mi o kciuk i palec wskazujący ^^'
Nie wiem która jest prawaXD W każdym razie nie zauważyłam... jeżeli chodzi o sposób trzymania kwiatka to tak właśnie robił to mucha( tylko że lepiej bo mi się farba rozlała). Anyway... chyba większym błędem jest Fila w napisie... zamiast Filia XD
Jak patrzysz na obrazek to dłoń po lewej stronie XD A wiesz, że nawet nie zauważyłam błędu w pisowni? XD Jak to zrobiłaś? XD
niechcący.
Przyznaj się, że z boku stała sake :D
Oj tam
Wiedziałam! XD
Rozne takie. Ostatnio to zaczalem:
:P
O, i wlasnie znalazlem to (boobies warning):
http://gargu.deviantart.com/art/Just-te … ng-8283011
co to nie skonczylem... 7 lat temu.
-_-
A to gdzies tez wtedy wlasnie (2004) kiedys dostalem za kiribana :)
(ale ja jestem monotematyczny)
Wygląda trochę jak art Eugenie Ch
Socki napisał:
Wygląda trochę jak art Eugenie Ch
Przeciez nawet podpisane jest :)
Podoba mi się Twój styl :D
skąd to zainteresowanie NaghaxLina?
Uh, arty Eugene... Nie mogę się do nich przekonać, mimo usilnych starań. Po prostu nie lubię kreski tej pani ani sposobu, w jaki prace koloruje. Ponieważ to subiektywne odczucie, nie będę dalej brnąć w krytykę.
Bardzo mi się podoba Filka w stylu Muchy. Bardzo.
Gargu, ja Twoje prace już gdzieś widziałam... I chyba pamiętam, gdzie. Na jakimś konwencie, na panelu Slayersowym. Gdzies tak z dziesięć lat temu XD
Dobra panny ! Niech któraś coś narysuje, bo.... boo.... bo was ładnie proszę :D
Jak znajdę czas pomiędzy egzaminami to coś nasmaruję, kupiłam wszakże tablet specjalnie na tego typu okazje! Mam nadzieję, że to was zmotywuje do dalszego pisania, między innymi Ciebie Socki (wskazuje palcem)
Hej! Ja piszę cały czas. Ale... mogę pisać więcej jak zobaczę jakąś piękną pracę :>
Ja próbuje sie motywować tym, ze mam obok siebie ogromniasty sklep z przyborami do rysowania i czaje sie na promarkery :3 tylko jak ja dawno nie rysowalam, czy ja pamietam jak to sie robi? O_o
Powiem tak, ja mogę się postarać, ale prosze nie oczekiwac czegoś powyżej umiejętności trzy latka, który dorwal się do programu Microsoft Paint.
Dobra.... tłumaczyłam "Ostatniego smoka" i tak mnie naszło, żeby narysować Sierrę. Wiem, że to już solidne zboczenie rysować "dzieci" ale co tam ^^ Macie :D 
Uploaded with ImageShack.us
Tak się Soczek uczy do sesyji
Narysowana wedle pierwowzoru? Cudna :)
A tutaj narysowana w ramach zadośćuczynienia Filia:
Niedokończona ofkorz.
Nie umiem rysować Xellosa :(
Nie wiem jak mam rozumieć "pierwowzoru" w każdym razie chciałam żeby wyglądała trochę jak Xellos, trochę jak Filia( OMG może dlatego, że to ich córka) i trochę jak Lina( poza...strój)
A Filia śliczna...a do Xellosa gdzieś widziałam tutorial kiedyś XD
W sensie takim, że może autorka fanfika ją narysowała
Nie, nie mój pomysł na rysunek był :D
Ojej, jaka fajna ta córa XD
Są zboczenia i zboczenia. Jak efekt taki fajny, to się czepiać nie będę XD
Dobra dziewczyny photoshopa nie mam więc nie idzie tego poprawić... poza tym to szkic i muszę nad tym na kartce jeszcze popracować :) jak już to zrobię wyślę drugi raz 
Xellos wyszedł szczególnie ekstra :D masz talent
MOAR
a tutaj takie niedokończone cuś ode mnie
Rozczarowałam się tylko tym, że spodziewałam się nagości ^^'
Potwierdzam, masz talent! A w drugiej wersji zrób jak się już całują, a nie dopiero zamierzają :D
Odważne jak na Filie, muskac Xella palcem po ustach :D
Zastrzezenia mam jedynie do jej brody, jak na moje oko chyba za bardzo wysunieta w przód ;)
Rysowałam profile na podstawie zdjęć, więc jeśli jest trochę zbyt wysunięta to pewnie dlatego, że realizm nie sprawdza się w mandze :D
Całują całują... w tylko o jednym... a ja narysuję jak grają w piłkę plażową !
Ooo! I w sexownych strojach kapielowych! Narysuj, narysuj! *_*
Guenh, trzeba było wziąć zdjęcie osoby o łagodnych rysach, albo po chamsku skroc jej brodę XD
Haha, NIE :D kto powiedział, że Filia musi mieć łagodne rysy?
wiedziałam, że ta broda będzie problematyczna
Niech Socki napisze co o tej brodzie sądzi, bo może ja faktycznie mam jakieś spaczenie anatomiczne XD
Nie no spoko, może i nie zaszkodzi jej lekkie skrócenie :P chociaż mi osobiście nie wadziła
Dlatego więcej osób musiałoby się wypowiedzieć :) Ale już nic nie mówię, w końcu to też kwestia stylu ;)
A co ja się będę wypowiadała. Mnie się podoba :D Kobiety z długimi brodami też istnieją... chociaż ok, przyjęło się, że to męska cecha.
Ej, a gdzie rysunek gdzie Xellos bawi się na plaży piłkami Filii czy jakoś tak? XD
nie ma... mam za to jak Filia czesze Xellosa.
No sama nie wiem... jakoś całowanie mi nie idzie ;/
w rysowaniu znaczy się !
Uśmiałam się z tego całowania XD
A pokaż jak go czesze *_*
A ten art dziś mnie dobił _^_
http://timberlinewolf.deviantart.com/ar … lia&qo=297
Przeraziła mnie czyjaś wizja dzieci X/F
O fuck...
Dlaczego mutacja smoka z wilkiem?! Juz prędzej rozumiem smok-stozek _^_ ale po głębszym namyśle, tego tez nie chciałabym widzieć _O_
Bez kitu... pierzaste skrzydła ? Że niby w tym musiał być boski palec ?
Juz prędzej uwierze, ze Filia przespala sie z Zellas pod postacią skrzydlatego wilka _^_
Oj tam oj tam. Każdy kiedyś rysował jakieś głupotki ;)
Przepraszam, zobaczyłam słowo 'stożek' i teraz patrzę sobie screen Xelloss'a walczącego z Valgaavem i w głowie słyszę ten fragment z "Misja Kleopatra" - TAKIE TAM STOŻKI - i normalnie ryczę.
Nie mogę się śmiać, rodzinę obudzę.
A tak swoją drogą, kiedyś czytałam fika z ilustracjami. W tymże fiku nie wiadomo dlaczego Xellosowi wyrósł smoczy ogon, Filia została obłożona przez Starego Zgreda (no, tego Smoka starego... Patryjarchę XD) klątwą, która manifestowała się tym, że wyglądała jak tęczowe kociątko. I pamiętam jeszcze, że razem z Xellossem i czterema lordami Mazoku (Gaav nie dostał zaproszenia) jechali kolejką górską w jakimś parku.
I tak, do tego wszystkiego były ilustracje.
To tak względem głupotek.
Chociaż nie powinnam się odzywać, skoro umiem rysować wyłącznie głupotki XD Czy też raczej glutki XD
O ludzie ! Chcę to !!! Ktoś musiał mieć dobrą fazę:D A co do rysunków ... tu macie jeden http://sock123.deviantart.com/gallery/#/d4w9jha ale jakość straszna bo robiłam zdjęcie a nie skanowałam, bo skaner w Olsztynie a ja od trzech miesięcy w Wawie :(
Wow to jest naprawde dobre. Jedyne chyba do czego mogłabym się przyczepić to jakiś pypeć na buzi Fili i może usta byłyby lepsze nieco mniejsze bo taka "rybeczka" trochę wyszła jeśli wiesz co mam na myśli. No chyba, że to miał być taki wygłupowy kiss, chociaż Xellos to jakoś tak bardziej wydaje mi się nastawiony na to,że to nie będzie tylko sweet buziaczek tylko jakby oczekiwał już konkretów ;P Przynajmniej ja to tak widzę ;))
Ha ha :) Prypeć :D Rzeczywiście tak wygląda :) Jak dam koleżance do pokolorowania to wtedy nie będzie prypciem ... nie wiem dlaczego ale rysuje się taką jaśniejszą plamkę na policzku... że niby się błyszczy czy coś i tak to się zaznacza :) Ale prypeć jest lepszy !
Nie za bardzo wiedziałam gdzie to wrzucić, ale tutaj chyba najprędzej :D
Moja choinka inspirowana Xellem i Filią
Jaka ładna!! Ja w tym roku nie mam choinki, nie miałabym jej gdzie postawić... Mam za to cztery piernikowe choineczki ;D
Niesamowita choinka, Meitsa! Mi się w tym roku niestety świąteczna atmosfera nie udzieliła i stałam się Grinchem 2012 ;)
Swoją drogą władze Warszawy chyba też inspirowały się Xellosem i Filią strojąc starówkę... :) google it!
Moje bazgroły. Humorystyczna scena, która będzie miała miejsce w fanfiku :)
*Charat epicko parska herbatą na monitor*
Xelloss Samo Zuo uskutecznia Power Of Internet Meme na Filii. Biedna Filia.
Xellos probuje nagiąć jej kapłańską czystość :D
Taaa, ale meat spinem?
Xelluś, może ty to jeszcze przemyśl, chłopie. Robienie sobie z męskości wiatraczka to nie jest najlepszy sposób na podryw XD
Bo on od razu z grubej rury wali :D Przecież nie będzie się bawił w obnażanie torsu i czekanie aż Filka się zarumieni i odwróci od niego lico :D
I to jest helikopterek!
Fanart rewelacyjny! :D Jeeej Wy wszystkie jesteście tak wszechstronnie uzdolnione? Tu pisanie, tu rysowanie...
Sami ludzie renesansu, nie?
@Meitsa: Helikopterek? Znaczy się, że jak porządnie zakręci to poleci?
Charat, przez ciebie rżę jak koń i męska połówka mnie tu ucisza XD
Ja tam nie jestem uzdolniona, ale mój charakter jest typowo twórczy i nawet jeżeli nie do końca coś potrafię to to robię :) Przykład, grafik w drukarni albo studiowanie mechaniki. Może skrajne, ale wszędzie mam wizję tworzenia. No i kocham pisać :3
Czyli Xelloss właśnie opanował nowy sposób latania? XD
Super! Wizja tworzenia to super sprawa :) Im w większej ilości rzeczy można się realizować tym lepiej ^^
No wybacz no, ale helikopterki mają to do siebie, że awiacja.
Wiatraczek przynajmniej stacjonarny, ale rozumiem, że dlugość odpowiednia na śmigiełko. Xellossowe śmigiełko...
Tak swoją drogą, była taka książeczka Musierowicz dla dzieci, pod tytułem 'Hihopter'.
No i dobrze, że jesteś wszechstronna. Ja umiem tylko rysować takie glutkopodobne ludziki. I nosy. Może to sie jakos łączy. Ale generalnie wolę pisać, lepiej mi wychodzi.
Chociaż, gdybym umiała rysować, pewnie przez cale dnie i noce rysowałabym swoich ulubieńców. W róznych zboczonych konfiguracjach.
Pokładowy system sterujący Xellosa służący do latania :D Jakoś w koncu latać musi, nie?
I tak nieźle :) Ja przez ostatnich 11 lat rysuję po marginesach tylko kwiatki i oczy (pseudo mangowe). Ale napatrzyłam się jak koleżanki z ławki rysowały Liny, Zelgadiski Filie i Xellosski i zawsze fantazjowałam o tym, aby być w stanie narysować moje dyrdymały, więc pewnie był skończyła podobnie jak Charat ;)
Mówią, że co ma wisieć nie utonie. Więc może co się kręci to poleci?
Omg. Meitsa, cała Ty! Ty nadworny zboczeńcu tego forum :D
Fanart cudny ;DD
Ciekawym by było, gdyby Filia pomimo wewnętrznego krzyku boleści udawała twardą i patrząc tępo na męskość Xellosa powiedziała: i co? to już tyle?
>:-D mniahahah
(tak, Guenh, a sama stworzyłaś kilka hentajowych fanartów które tylko czekają, by je upublicznić na jakimś rule 34 czy coś)
No nie! Ale mnie zaszczyt kopnął. Teraz mam się tak wszystkich przedstawiać? :D
A wiesz, że próbuję z niej zrobić taką twardą sztukę? :D
To będzie dobre XD
Wiesz, ja mam wizytówkę redaktora Zboczeńca Polskiego, może sobie też strzel taką z nadwornym zboczeńcem forumowym.
Hmm, a ja mam inną wizję. A jakby tak było odwrotnie? Jakby to Xelluś był nietkniętą dziewicą, a Filka by się doń dobrała i z nienacka na dzien dobry 'Helikopterek~!' takim paskudnie radosnym tonem, żeby Mazokowi było słabo.
Fajnie by było to zobaczyć... Filia jest niby zawsze mocna w gębie, ale jak przyjdzie co do czego to zachowuje się jak gimnazjalistka ;D
Powinnaś sobie zmienić podpis pod avatarem ;>
Edit: Filia i helikopterek...Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić ;)
No właśnie, czym helikopterek? chyba tylko ogonem.
Taka pruderyjna Filia też jest w planie, ale żeby było to realistyczne trzeba ją trochę upić ;)
A ja mogę. Czytałam kiedyś fajnego fica (niedokończonego) w którym Filia się zbuntowala, założyła wdzianko a'la Nagha lub Martina i przyłączyła do rebelii.
I jednego bardzo, bardzo głupiego, gdzie Xelluś pozowal na wielkiego macho, ale się okazalo, że jest dziewicą. I, że tak powiem, pojęcia nie ma o tym, jak mechanika kochania powinna wyglądać, co idzie gdzie xD
Swoja drogą, jeśli wszystkie Zlote Smoki służą Cephiedowi i są kapłanami i kapłankami... to jak się rozmnażają?
Nie wiem, czy mi się przypadkiem nie mieszają fakty z fandomowymi domysłami, ale... Słyszałam gdzieś, że smoki dzieliły się na kapłanów/kapłanki oraz tzw. "przeciętnch zjadaczy chleba", którzy służyli w świątyni spełniając bardziej przyziemne obowiązki? No nie wiem.
E, no ja też nie wiem. W ficach się widuje takie rozwiązanie, ale w serii TV padlo takie zdanie, że wszystkie smoki służą Cephiedowi... Ale może ich celibat nie obowiązuje, może wręcz mają obowiązek podtrzymywania rasy. Biorąc pod uwagę, że w ostatnim milenium ich liczebność znacznie spadła, to by miało najwięcej sensu.
Ciekawe, jak wygląda takie smocze społeczeństwo. Zakładam, że inaczej niż u starozytnych smoków. Valuś mi na kapłana nie wygląda xD
Może coś w stylu świętej prokreacji? :P Wiecie, orgia na ołtarzy czy coś w tym stylu.
No niby tak, ale ja to wnioskuję chociażby po takich szczegółach jak w przypadku odbudowywania świątyni po tym, jak nasza wspaniała gromada wpieprzyła się w nią tym...czymś, co jechało.
Filia i rada przełożonych poszli sobie pogadać o swoich typowych dla szlachty problemach, podczas gdy inni (Serio! mieli nawet takie typowo robotnicze wąsy! Pamiętam!) pracowali pod okiem Liny...
edit: poza tym, nie da się służyć Cephiedowi 24/7... zawsze zostanie te 20 min na umca-umca.
Wiesz, wydaje mi się, że oni tam wszyscy służą, tylko nie wszyscy są kapłanami. Mają coś w rodzaju 'świętego wojska'.
Hmm, Złote to mi mniej pasują na dzikie orgie na ołtarzach a bardziej na jakiś program w stylu 'Jedna smoczyca, dwójka dzieci' czy coś takiego.
Guenh, tylko 20 minut? XD
Oj w Smoczyce wstępował błogosławiony duch Ceiphida i tak jaja znosiły :D
Taaa. Niech zgadnę, przechowują tego ducha Cephieda w takich ogromnych lodówkach?
Nie, lata sobie po świątyni i napastuje swoje ofiary jak mu się podoba na zasadzie wyliczanki :3
20 min no bo zapewne nie robią tego dla przyjemności :D a z czystego poczucia obowiązku. Przecież to świętoszki...
E, nie sądzę. Milgasia mi na świętoszka nie wygląda. Raczej na kogoś, kto ma dużo do rozładowania...
lol, teraz mam wizję czegoś w rodzaju Upiora w Operze, tylko zamiast tego 'Duch Molestat w Świątyni' XD
Wyobraźcie sobie tą presję i zawód jak w takim czasie do niczego nie dojdzie :D
Taka jest moja wizja :D ale przeciez to temperamentne stworzenia, więc kto wie.
Mimo wszystko, dwadzieścia minut... Rączki (i nie tylko rączki) opadają.
3 godziny to rozumiem :D *od razu wyobraziła sobie wymeczoną Filię po 3godzinnych igraszkach z Xellem X3*
Jakby się w końcu do siebie dorwali, to pewnie nie przestaliby choćby i przez całą noc hu hu hu...
Już samo myślenie o ich igraszkach sprawia, że hormony mi szaleja X3
Xellos byłby taki brutalny i robiłby.... OH. HAHAHAH
Filia latałaby po całym łózku X3
W smoczej postaci....
A Xellos bawi sie w łowce smoków swoją dzidą...
W formie stożka...
Ał, to juz bolesne. Chyba, że stożek z główką.
Przyszła mi do głowy ta biała laleczka, którą Japończycy wywieszają za okno, żeby była pogoda.
No i z Demona Sexu zmienił sie w pogodynke :D
Teraz go widzę w stroju a'la Dorota Gardias, namawiającego Filię do wzięcia udziału w 'Tańcu z Gwiazdami'...
I koniec końców tańczą razem na lodzie? :D
Na bardzo cienkim lodzie to tańczą cały czas, nie uważasz?
No i jaka piękna puenta wyszła na koniec X3
Tylko, ze Xell decydując sie na helikopterek chyba przełamał pierwsze lody :D
W ogóle ktoś zdał sobie większa sprawę z tego, ze to będzie w fiku, który pisze? :P nikt nie jest ciekawy okoliczności zdarzenia? :D
Ja jestem, ale trochę się obawiam spytać. Nie chodzi o to, żebym się o psychikę swoją obawiała. Tylko nie wiem, czy taki spojler jednak zniosę XD
A z tą puentą to był rzadki moment powagi.
Mogę powiedzieć, że to ukłon w stronę tych co chcą trochę więcej niż finalowy romans na koncu fika :D W tym przypadku wątek zacznie się dosc poważnie i na pozor logicznie a skonczy sie jak to w slayersach bywa :D
Wersja romantyczna: Xelloss obejmuje Filię w pasie, odpala helikopterek i razem odlatują w kierunku zachodzącego słońca?
Tak, chwila powagi minęła XD
Nie, ale taka wersja też dobra XD Bardziej mi chodzilo o zasadze ze cały romantyzm szlag trafil :D
Coś jak końcówka serii Next?
Można tak powiedzieć, ale nie będzie akcja kopiuj wklej jakby co :D
Domyślam się. W każdym razie, nie mogę się doczekać.
Oj do tego to jeszcze trochę. Myśle, ze gdzieś w 4-5 rozdziale co by relacja za szybko nie rozwinęła sie :P
O masz, tak długo trzeba będzie czekać?
A ty mi tu przedsmaka robisz, zua istoto.
A ty chciałaś zeby od razu zabrali sie za konkrety? :D
Jeśli przez konkrety masz na myśli namiętny seks na średnio wygodnej powierzchni, to czemu nie?
Ej, skąd wiedziałas, że bedzie niezbyt wygodnie?!
No i jak to? Tak od razu z grubej rury mam walnąć pod koniec drugiego rozdziału, że np. razem wypili po butelce wina i zapomnieli o bozym swiecie?
I po namyśle myśle, że ta scenka powyżej może być jednak w 3 lub 4 częsci :)
Znikąd, ot tak mi się nasunęło.
Swoją drogą, czytałam kiedyś fica, ktory się koncentrował głównie na Zelgadisie i jego próbach znalezienia czegoś na swoją klątwę. Fik był fajnie napisany, ale z tego co wiem, niedokończony. Koniec końców Slayersiaki mniej lub bardziej chętnie przyłączają się do Zel'a. Fajny motyw poboczny był taki, że Xel z Filia co chwila darli koty. Ale jak tylko znudzona drużyna stwierdzała, że 'ale to już było' to te ich kłótnie przeradzały się w macanki na każdej możliwej powierzchni. Oczywiście w międzyczasie wcale nie przestawali sobie docinać. Fajne to było.
No i tylko Gourry zwierzęcym instynktem wykumał sytuację i nie był zaskoczony, jak raz się z Liną cofnęli i ujrzeli ciekawą scenkę XD
Kurcze no, zaintrygowałaś mnie! I pewnie nie pamiętasz co to albo czyj to był fik? ;(
http://www.fanfiction.net/s/1342908/1/Slayers-Duality <- proszę uprzejmie.
Tylko uprzedzam, że to fic porzucony v.v
O-o, ale ja przeciez nie miałam nic czytać, bo wena mi ucieknie jak dym z komina V_V
Nie mogłam się powstrzymać i przeczytalam poczatek rozdziału 9, bo miał intrygujacy tytuł i na razie mi starczy XD
Ja w ogóle strasznie żałuję, że ten fic jest porzucony.
Jak i wiele innych V.V
dlatego w nas cala nadzieja!
Charat, pisaj że!
Kiedy ja cały czas coś piszę. Tylko niekoniecznie o Slayers.
Jakoś wenę na Slayersów mam ostatnio zawsze krótką. Rozpraszają mnie inne fandomy v.v
Tak, wiem, zły ze mnie człowiek.
Zły, zły! dostaniesz po tyłku olewać nasz fandom!
Nie olewam. Działam według zasady 'A fangirl never dies, she just gets temporaly distracted' XD
Poza tym, jakoś nie mam ostatnio weny na pisanie romansów hetero.
Yey, ten fanfik jest bardzo fajny! Taki typowo Slayersowy ;)
Ja jestem ciekawa tej sceny z helikoptrem. Oni będą coś tenteges i on zrobi helikoptra?
No może tak nie do końca :) będzie poważnie, bo będzie wymagać tego sytuacja, a gdy wszystko sie umormuje Xell wyskoczy ze swoim zboczonym dowcipem ;)
Jestem ciekawa, jak to napiszesz. Ja jak zwykle jestem psujzabawą i nie mogę sobie wyobrazić takiego zachowania ze strony Xella. To zapewne wynika z przyzwyczajenia do jego charakteru w Kluczu, powinnam się w końcu przestawić :/ W końcu ile osób, tyle sposobób kształtowania demoniego oblicza.
Spoko, obiecują, że się nie zawiedziesz. W końcu Przeznaczenie będzie dość ciężkie i mroczne więc będą potrzebne jakieś momenty wzięcia oddechu :)
Taki sobie szkicyk wczoraj walnęłam :) Haha, kompletnie olałam twarz Filii, większą uwage poświęcając na dopracowanie jej tyłka!
Pffff, mnie by w zyciu taki szkic nie wyszedł :( W pierwszym momencie coś mi nie grało z twarzą Xella ale jak dłużej się przyjrzałam to ma xellosowe cechy (zwrociła uwagę jak Xell patrzy na Filię). Widzę w nim mrok :) A z tyłkiem chyba przesadziłaś, bo tak podkreślone pośladki to raczej w spodniach się ma, tak mi się zdaje ^^'
A bedzie ujecie od strony Filii? :3
Łeh, na tym szkicu ćwiczyłam rysowanie póz, stąd może ta przesada - na początku Filia była naga, potem dorysowałam ciuchy.
W ogóle ten rysunek nie miał być fanartem, po prostu przerobiłam sobie tak jeden z tysiąca szkiców w ramach odmiany.
Ej, trzeba było nago ich zostawić! :D
Matko kochana, ja już mam dwie lewe ręce do rysowania ;_;
Xellosa rysowałam od razu z ciuchami... :D
Mam jeden hentai szkic jakbyś chciała looknąć :>
Co do dwóch lewych rąk - uwierz mi, że dwa dni temu nie narysowałabym takiego szkicu. Ostatnio dużo czasu poświęcam na studiowanie wszelkiej maści tutoriali, szczególnie polecam youtubera idrawgirls! Serio, postępy widać z godziny na godzinę :)
Ty, powaznie mówisz, że od razu łapie się zasady jak poprawić warsztat?
A hentojca dawaj! *_*
Jasne. Wczoraj stworzyłam w 3 godziny swoje pierwsze digital arty i choć dupy nie urywają to jak na samiutki początek są niezłe.
Hentojca przesyłam via fejsbuk
Zainspirowana Guenh i po obejrzeniu 5 filmików naszkicowałam Linę :P
Nooo i wyszło zajebiście! Jedyne co, to bym ją troszku pogrubiła w talii :) Ale jest ekstra!
Teraz tutorial z nakładania koloru i wypełniaj szkic :)
To już za duzo wymagasz ode mnie z tym kolorowaniem :D
Jejku O.O' Jaka rewelacja... Wasze szkice są po prostu rewelacyjne! Od kiedy zaczęłyście rysować?
Hm, rysować to ja od zawsze rysowałam, w podstawówce dostałam zaproszenie do szkoły plastycznej, ale odmówiłam, bo jako dziecko stwierdziłam, że z malarstwa nie wyzyję XD Największy boom miałam w gimnazjum, zostały mi dwie teczki szkiców, do ktorych mam sentyment, a obecnie nie chce mi się rysować chyba, że dostanę impuls i raz na jakiś czas coś machnę. Dużo analizowałam podręczniki "jak powstaje manga" :)
No tak gimnazjum to był chyba okres największej działalności również w moim gronie. To znaczy, ja nie rysowałam, bo mam dwie lewe ręce, ale podziwiałam szkice moich dwóch koleżanek... Zresztą może kojarzycie Kanti lub Fujin? Uwielbiałam oglądać ich szkice. A zaproszenie do szkoły plastycznej w pełni uważam za uzasadnione ;) Czyli rysowanie traktujesz tylko jako hobby, tak? :)
Kanti jak najbardziej kojarzę, ale ich prac już nie :( Przed chwilą szukałam w necie fanartów jednej dziewczyny, bo miała bardzo oryginalny styl, dość ostry i drapieżny, ale dupcia. Wtedy nazywała się Jen, a teraz Croaky. Żałuję, że części rzeczy już nie można znaleźć. I właśnie mogę ogłosić oficjalną żałobę, FanSLayers i wszystkie zasoby padły na amen, aż mnie w klatce ściska z żalu :(
Co do mojego rysowania to był kiedyś taki pomysł żeby pracować jako grafik, ale bardziej mi wychodziło tworzenie plakatów, wizytowek, ulotek itp. oraz ogólnie całe przygotowanie materiału do druku. Obecnie jest to tylko moje hobby, a pracuje w czymś zupełnie innym :D Ale może wróce do drukarni :)
No właśnie, jak przeglądałam internet w poszukiwaniu wielu moich ulubionych slayersowskich stron, to faktycznie ogarnia mnie przerażenie, ile z nich już nie ma. Naprawdę smutno mi się robi, jak patrzę, ile przepada rewelacyjnej twórczości fanów:/
A właśnie, bo Ty skończyłaś chyba coś politechnicznego, tak? Czy mi się coś pomieszało? :)
Skończyć nie skonczyłam :) Studiowałam mechanikę i budowę maszyn, ale profilu mi nie utworzyli więc poszłam na informatykę, ale w między czasie chłopak mi uciekł do Szkocji to ja za nim ;) Obecnie jestem konserwatorem powierzchni płaskich XD
Ja rysuję w sumie już długo, choć traktując to nieco bardziej profesjonalnie - od 5 lat.
I da się z tego wyżyć, trzeba tylko kombinować troche wiecej niz w innych zawodach :)
No ja akurat nie mam wyrobionego jakiegoś stylu i mnie ciężko by było na tym zarabiać. Najprędzej chyba jako ilustrator do książek i gazet, tak mi się wydaje :)
no własnie na tym się zarabia, nie mówię o sprzedawaniu autorskich grafik :)
No to jednak nie dla mnie, bo ja do rysowania mam długi ogon i jedna pracę robię bardzo długo :D A jako, że w podstawówce miałam talent i wychowawce od plastyki jako jedyna mogłam zwlekać z oddawaniem prac i wszystko na końcu semestru oddawałam ;) ale za to 6tki były :D Swoją drogą mam wszystkie swoje prace w teczkach, bo mama zabronila wyrzucać, mam teczkę rysunki szkolne i rysunki domowe :D
@Meitsa Mechanika, informatyka, rysowanie, bycie konserwatorem powierzchni płaskich... Niezły rozrzut :D Chociaż ja w sumie chciałam iść na początku na japonistykę lub psychologię, a trafiłam na biotechnologię ^^'. I nie dziwię się, że mama zabroniła Ci wyrzucać tych prac. Kto wie może za parę lat będą schodzić po kilka milionów ;)
@Guenh A Ty kończyłaś jakąś szkołę rysunku, czy jesteś samoukiem? :)
Samouk :)
O raju *.*... Naprawdę jestem pełna podziwu :)
To chwytaj za ołówek, może masz ukryty talent :D Mnie dużo daje oglądanie i analizowanie i narysuje coś na ruski rok, ale różnicę w jakości widać :) Więc pewnie gdybym codziennie ćwiczyła to coś by z tego wyszło :ehem:
Swoją drogą podoba mi się styl rysowania Eugene, jej postacie są takie lekkie ale wyraziste *_*
Próbowałam nie raz i nie dwa, ale mój talent jest chyba tak ukryty, że chyba nic go ze mnie nie wyciągnie ;p Ładnie mi wychodzą tylko kwiatki ;p Moja koleżanka zawsze mi mówiła, że zawsze można dojść do jakiejś wprawy, jak się dużo ćwiczy, ale mi by to chyba zabrało z 50 lat ;p Ale za to naprawdę lubię podziwiać czyjeś dzieła;)
A Eugene też bardzo lubię i bardzo się cieszę, że powróciła do fanowskiej twórczości :)
Pokazywałam wam w ogóle jak wygląda Meitsa? :D
Łoooo *.* Meitsa jest fajowa ;3 Strasznie fajny rysunek :)
Podoba mi się twój OC. I jestem wielką fanką kolczyków, jakie widnieją w jej uszach na twoim avatarze.
Czy pokolorujesz ją kiedyś? Bo zastanawia mnie, jakiego koloru ma oczy, na przykład.
Już kiedyś mówiłam, że nie mam talentu do rysowania (chyba, że glutków) ale to nie znaczy, że tego nie robię. Generalnie kazdy papier pozostawiony niedaleko mojej osoby, to papier stracony, bo zostawię na nim jakiegoś bazgroła.
Chciałabym kiedyś spróbować swoich sił w photoshopie, a konkretniej w manipulacji zdjęciami i tworzeniu gif-ów, bo jedyne, co umiem w miarę realistycznie narysować, to nosy.
O Eugene się nie wypowiadam, żeby nie wyjść na hejtera xD
Oczy czerwone :) Czekoladowe włosy i brązowe... futerko :D
A ja chętnie posłucham twojej opinii o Eugene :) Dziwnym trafem przez jej fanmangę zaczęłam trochę z nią pisać :)
A jak chcesz nauczyć się prostych manipulacji w Photoshopie to możesz zainstalować sobie Photoshop elements i ściągnac/kupić podrecznik. Uczyłam się z niego na kursie i fajnie szło :)
Ja się nie znam na photoshopie, za wyjatkiem tego, co mi się udało nauczyc na bardzo starej wersji podczas studiów. Generalnie jedyną przeszkodą w moim wypadku jest zdobycie photoshopa właśnie XD
Co do Eugene... Nigdy z nią nie rozmawiałam, nie mam zastrzeżeń do jej osoby. Nie przepadam po prostu za jej kreską, nawet jeśli rysuje mój ulubiony pairing. Nie zachwyca mnie, po prostu.
Meitsa uka się anatomii na Xellosku <3
Woo, jaki fajny.
Ale paciemu brak mu rączek, że o innym szczególe anatomicznym nie wspomnę?
Tak czy siak, jest fajny XD
Bo jeszcze jest in progress :) Ale musiałam się pochwalić XD W ogóle jaki problem mam! Pierwszy raz faceta rysuję i ciężko mi przerobić talię i klatę :P To już trzecia wersja
No dobra, brak fiutka? to zaraz będzie, moment
To mi przypomina arta, którego polski fandom ochrzcił jako 'Filia, Xellos i kawałek Murzyna'.
Na starość mu się przyda ta trzecia noga XD
Ej, ja nic nie wiem o czymś takim! o co cho?
Był po prostu taki hentajowy pikczer, przedstawiający Filię w stanie zaawansowanego negliżu, buźkę Xellosa gdzieś w rogu i przynajmniej dwa takie egzemplarze, jakie Xelloss na twoim obrazku posiada.
Ej, dorób mu rąsie, pliz. Wygląda na zadowolonego, ale po jakimś czasie będzie potrzebował albo pomocy ręcznej albo Filii.
A wiem o co ci chodzi! Do dziś ten fanart to dla mnie zagadka kto z kim.
A rączki będą :) I goła Filenka też :D Bo w moim pierwotnym szkicu jest w ubranku, ale skapnęłam się, że przecież w fiku ona nagusia będzie jak LoN ją stworzyła. Tylko jeszcze trochę to potrwa, bo wbrew pozorom to dość pracochłonna robota, a jeszcze stodołę z sianem muszę narysować :/
YAAAY~!
Czyli dlatego Xello taki szczęśliwy i łapki ma w górze. Filia mama się wszystkim zajmie. He he he.
Swoją drogą, na sianie w stodole. Jak szekspirowsko XD
Tylko nie Filia mama, bo jakoś od razu przed oczami mam Zellas XD
A ty wiesz, że ta nagość i sianko to nie takie hop siuk tylko wszystko ma swoje znaczenie? :3
Domyślam się.
Ludzie zazwyczaj rysują, co im po głowie chodzi, mniej lub bardziej świadomie. Dlatego pewnie nawiązujesz do fabuły XD
A mówię Filia mama, bo... jakoś tak.
A mam w głowie jedną scenkę, zaraz pokażę do czego
o, to :3
Muehehe, to był motyw przewodni mojego pierwszego hentajowego fica. O dziwo był Xellowo-Filiowy xD
W sumie, do dzisiaj lubię elementy s&m, bondage i uległych facetów.
A pan na obrazku jak się cieszy xD Udziela mi się ta radość.
Kolejna teoria o kręcącym sie przyrodzeniu Xella! XD Moja męska połowa to wymyśliła.
Xell kręci sie wokół własnej osi i na koncu zarzuca kutasem jak młotem. Nowy środek transportu obok helikopterka :D
Jeśli wykonuje to jakoś niesłychanie szybko, to twoja życiowa połówka właśnie znalazła wytłumaczenie xellossowej teleportacji.
Ale zeby ta teleportacja doszła do skutku Xellos musiałby byc nagi XD a jedyna naga osoba w Slayersach była Filia gdy sie przemieniala w Smoka, bezwstydnica jedna.
Xelluś nie od dzisiaj nagina fizykę do swoich celów. Jestem pewna, że to też jakoś obejdzie.
Albo zrzuci ciuchy.
Either way, it's a win-win.
Połówka znalazła kontrę na moją teorię. Nosi długą skarpetę albo ma trzecią nogawkę...
Albo sobie podwiązuje skarpetką do kostki.
I zmienia codziennie, raz lewa noga, raz prawa. Grunt to nie popaść w rutynę.
Tylko dość ciasno musi ją wiązać żeby nie było, że jedna noga grubsza. Pewnie podkrada Zellas uciskowe rajtki :D
E, moim zdaniem to tłumaczy, czemu nosi najluźniejsze spodnie z całej gromadki.
I ma przewiązane u dołu przy butach!
Ale moment... Teraz wyszło, że w stanie spoczynku członek sięga po kostki, to gdzie sięga w czasie wzwodu?!
Pod niebiosa?
Myslisz, że czym on tak te smoki zalatwił?
Dostaje przysłowiową pałą w łeb XD
Ale jak załatwiał Smoki pociskami ze spermy to to był zbiorowy gwałt! Tylko w innych proporcjach...
Chodzilo mi raczej, że może wywijać jak bejsbolem, ale czemu nie XD
Zaraz całych Slayersów przerobimy na wersję hentai _^_'
Hmm, nie wiem, czy się da. Ale możemy spróbować.
Wbrew pozorom dużo roboty nie trzeba jeśli będziemy opierać się na noweli. Tam sam Gourry robi cholernie duzo podtekstów :P
Bo Gourry jest super <3
To mój mega stary art, ale tak byłby to pierwowzór Czkawki :)
Powiem tak, na pierwszy rzut oka fryzura a'la Ryoko albo Washuu z Tenchi Muyo, sukienka jak zdjęta z Jessici Rabbit i buty Czarodziejki z Venus, ale czerwone.
Jako postać mi się podoba. Jako art (nawet jesli stary) jest super!
Z drugiej strony, mam zupełnie inne wyobrażenie ifrita, ale winą tu obarczam Diannę Wynne Jones, Sinah i 'Amerykańskich Bogów' Gaimana xD
A jak ją sobie wyobrażałaś? :)
Strojem akurat się nie sugeruj, bo jeśli pracuje w herbaciarni to widzę ją bardziej jako kelnerkę z Sailor Moon
http://pl.sailormoon.wikia.com/wiki/Unazuki_Furuhata
Hmm, strój a'la Unazuki? To by bardziej pasowało do miejsca, fakt. Ale ja mówiłam, co widzę. Akurat nie mam nic przeciwko kreacjom a'la Jessica Rabbit, nawet jeśli do pracy sa niepraktyczne XD
Enyłejs, nie o to chodzi, że inaczej sobie Czkawkę wyobrażałam, bo art mi się bardzo podoba i pomaga w wyobrażeniu sobie wyglądu postaci. Chodzi raczej o to, że mam inne wyobrażenia o ifrytach jako rasie. Ale to akurat z fanfikiem Twoim nie ma nic wspólnego.