Hej! Jestem doskonale świadoma faktu, że mogę teraz gadać sama do siebie,
ale znajduję się właśnie pod dużym wrażeniem twórczości deviantowej perełki, Pu-sama.
Ogarnijcie:

http://pu-sama.deviantart.com/

Laska co prawda nie zajmuje się stricte X/F - ale znajdziecie tam sporo samego Xellosa, Beastmaster i Liny :)
Po cukierkowych klimatach Ly-xu jest to miłą odmianą :)

Widziałam ... Xellos czasami jest śmiesznym połączeniem anime i Disneya...

A ten obrazek jest boski :3

Podoba mi się ten efekt rozpłynięcia zastosowany na skraju płaszcza.
Znowu żałuję, że nie umiem rysować. Ale cóż.

Obrazek naprawdę bardzo ładny, podobnie jak inne w mrocznych klimatach... Socki ma rację, te w jasnych barwach są faktycznie jak wyciągnięte z Disney'a, co dla mnie jest trochę komicznycm połączeniem i ciężko strawnym.

Aż się boję obczaić Xelloss'a w klimatach Disney'a. Jak to ujęła pewna pani z szatni "Gdyby umarł i się o tym dowiedział, to przewróciłby się w grobie".

A ja myślę, że to mogłoby być ciekawe doświadczenie :) Chyba gdzieś coś takiego widziałam nawet