Jeśli któraś z was czytała nowele (Socki i Meitsa są pewniakami) to może byście się podzieliły swoją bezcenną wiedzą na ten temat? :>
Np. słyszałam, że Xellos w nowelach raczej stroni od ludzi, a i poważny jest bardziej. To prawda?
I czy Filia aby na pewno sie w nich nie pojawia? (coś mi wspominałaś Socki na ten temat... nudnym jest sie powtarzać, ale.. :P)

Czy fabuła odstaje jakoś od tej obecnej w anime? Inni wrogowie?

Ależ wam truję :>

Nooo Xellos jest taki nudny.
Lina durna jak stodoła ...
Filia pojawia się gdzieś w po 40 albo ktoś sobie ją dopisał- nie wiem.
Pojawia się Dynast i Sherra, która zresztą ginie
Nie mają jednej fabuły, to raczej historyjki.
Anime jest lepsze ^^

Ja nie do końca jestem pewniakiem, bo przeczytałam tylko 1 tom. Jeżeli angielski nie stanowi dla ciebie problemu to proponuję kupić sobie pierwsze 8 tomów, które można kupić w sklepie internetowym Empik. Cena za tom to około 22zł. W wyszukiwarkę najlepiej wpisać autora, czyli Hajime Kanzaki.
Po pierwszym tomie byłam trochę zdziwiona, bo język wydawał mi się dość ubogi, mało wyszukany. Chyba odbiorcami mieli być nastolatkowie. Nie wiem jak dalej to wygląda.

Socki, pisałaś, że kupiłaś opowiadania na Ebayu. One są po angielsku czy japońsku? I ile tego tam jest? Poważnie myślę, że na coś takiego zapolować :)

Po angielsku ... ale nie radzę, rozczarujesz się. Też po nazwisku szukaj :)

Ja chyba przywiozę sobie oryginały z japonii.

Tobie to dobrze z tym japońskim :) Gdybym umiała japoński to kupiłabym pozostałe nowele i duuuużo doujinshi XD
W takim razie przeszukam Ebay, może coś znajdę XD

Dobrze z japońskim....

Każdy kawałek kartki mam zapisany kanjiakami żeby przypadkiem nie zapomnieć ....
Mylę japoński z innymi językami
I muszę mieć dwie klawiatury....

...wspaniale....







Ale





to rozsądna cena :)

Socki, a masz jakiś ulubiony watek w noweli? Ciekawi mnie też czy są poruszane tematy innych wymiarów.
Możliwe, że Filia pojawiła się po emisji serii TRY, a miała jakąś znaczącą rolę czy robiła tylko za ozdobnik? Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby występowała razem z Xellem XP

No chyba właśnie z Sherrą. W ogóle Sherra mi się podobała.

Z Filią było tak, że częściej o niej mówili niż się pojawiała. Xellos wspominał, że wie gdzie ona mieszka. Parę razy mignęła w tle. Wiem, że Filia nie jest pomysłem autora ale ją zaakceptował... to wiem na 100% bo przeczytałam na oryginalnej stronie Slayersów. Co do reszty, no sama nie wiem co o tym myśleć. Jakoś pięć lat temu  w ogóle tym się przystałam interesować :) Zaczęłam sama pisać ... Boże! Sześć! Sześć lat temu ...

Sherra jaką się osobą? Co ją charakteryzuje? Chcę ją umieścić w fiku, ale prawie nic o niej nie wiem, wiem że miała zajefajny miecz XD

Wystarczyło, że napisałaś, że Xellos wie gdzie ona mieszka już mam kolejny dowód, że coś ich łączy XD

6 lat... leci ten czas. Ja chyba wcześniej zaczęłam tym wszystkim się interesować i pisać. Na pewno! Przypomniało mi się, że moja bibliotekarka z gimnazjum czytała moje wypociny lol

No no! Ten mieczyk zamieniał w demony!
Ale Lina zabiła Sherrę. Chcesz ją wskrzesić ?

Miała niebieskie włosy, była panią generał Dynasta i miała totalnego bzika na jego punkcie. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że się w nim bujała. Serio. No i rywalizowała z kapłankami Grau and Grou. W sumie najbardziej bała się, że rozczaruje Dynasta XD I była trochę odwrotnością Xellosa, bo wydawała się być poważna a okazywała się być na swój sposób... ciepła i opiekuńcza. Była bardzo honorowa no i trochę zazdrosna o Dynasta. A ! I była mistrzynią szermierki ale świetnie czarowała i była jednym z bardziej odpornych mazoku. I była dosyć charyzmatyczną osóbką. Na prawdę przypadła mi do gustu :)

Pytanie w którym momencie mam zacząć fabułę fika? Bo dokładnie nie wiem co się działo. Bo tak na dobra sprawę chyba przeżyła tylko Zellas i Dolphin

Oj nie wiem :) Ja zrobiłam swój własny podział czasów. Czasy cudów, czasy śpiewu, Regres, wojna upadku potworów, czasy ciszy, eeee chyba druga era, wojna i zjednoczenie państw środka( to ta federacja z doda), wejście do trzeciej ery pod koniec gdzieś mam doda, i teraz jest początek czwartej ery XD


Ale jak w oryginale to nie wiem xD

Swoją drogą to Lina chyba wszystkie Mazoku zabiła. Mazoku i Smoków została ledwo garstka, jak oni mają między sobą walczyć _^_'

... mogą się zawsze kochać^^

Dobry pomysł, wtedy się rozmnożą i znowu będzie ich dużo! lol
A no właśnie, w noweli było coś więcej o innych Smokach?

Były te na które polowała Lina... takie durne bestie.

I było wspomniane, że złote są najmniejsze i najpotężniejsze.
Starożytne to chyba wymysł anime.

Czyli na dobrą sprawę prawie nic nie wiemy o Smokach _^_ Ale może to i dobrze, bo mam własny pomysł co do nich >_>

Czy w powieściach wszystkie kawałki Shabranigdo się przebudziły? Lina jedną pokonała, drugą część miał Luke (chyba tak on się nazywał) a co z resztą?

No i jeszcze arcymag Lei Magnus ...ale to było jakieś tysiąc lat przed . Phibrizo go odnalazł... przez niego wybuchła wojna upadku potworów...od niego Xellos dostał te talizmany, bo Lei był zachwycony tym jak Xell zabijał smoki.

Co do reszty to wiadomo, że miały być w ludziach. Był Rezo, był Rezo/Pokota był Lei i Luck a reszta to nie wiem lub nie pamiętam. Wiem, że o tym była strasznie długa historia. O jakiś podziałach świata, tarczach demonicznych lordów i wiedzi zapieczętowanej w ClaireBible ...

No fakt, zapomniałam o Lei Magnusie, baka _^_
Kurcze, te tarcze mnie zaciekawiły. Niby tyle tego powstało a mam wrażenie, że i tak mało co jest wyjaśnione.

Bo w OVA-ch było coś innego a w noweli coś innego i są dwie różne wersje ;/

A co było? Bo ja w tej kwestii niedoinformowana jestem _^_'

No w noweli to, że siedem części Shabbiego zostało zamkniętych w ludziach a z Ceiphida zrobiło się ClareBible.... a w Ovach to jakieś brednie, że lordowie mazoku to były cztery, pozostałe trzy w ludziach, że jak cząstka była zamknięta w ludzkim ciele to nie miała pełnej mocy i chyba tyle. Strasznie głupie ;/ Wychodziło z tego, że mazoku są spokrewnione z ludźmi ><"

Wiadomo OVA to OVA, a nowela jest dla mnie bardziej wiarygodna.  Ceiphid  i Clare Bible? Myślałam, że to coś od LoN albo Magnusa

Nie... w ClairBible była zapisana wiedza Ceiphida i chyba trochę Shabbiego ... zresztą sama nie  pamiętam. Ale Magnus na 100% nie. A gdyby pochodziła od LoN to chyba za dużo informacji by miała.

Ok, w takim razie trzeba sobie wyryć na fałdach mózgu kolejną istotną informację. Zachwyca mnie, że świat Slayersów jest taki bogaty, a jeszcze nie wszystko zostało wyjaśnione.

Dobra wiem że wyjdę na ignorantkę ale kim był Lei Magnus? Nie było go nigdzie poza nowelami ? On był potworem, czy człowiekiem?

O ile mnie pamięć nie myli to człowiek, który stworzył większość czarów, w tym Dragon Slave, jest legendą pokroju Rezo. Wydaje mi się, że Xellos w Next wspomniał, że od niego ma talizmany.

A ja mam pomysł. Napiszemy własną i będziemy wmawiały reszcie świata, że to org.

A ja mam pytanie, było coś o Dolphin? Bo z noweli kojarzę tylko jeden jej art obok Zellas. Było może gdzieś napisane gdzie żyła i jaki miała charakter? Chcę ją umieścić już w pierwszym chapterze fanfika i trochę stroję w miejscu :p

A i czy w nowelach było coś o Zumie i i tym towarzyszu Pokoty w postaci białego tygrysa? Pytam, bo te dwie postacie występują w oficjalnych artbookach sporo lat zanim pojawiła się seria Revolution i Evolution-R

W noweli mamy tajemniczy miecz Sherry, który jest pomniejszym demonem http://kanzaka.wikia.com/wiki/Dulgofa Dzięki niemu ludzie mogą się przemienić w pół Mazoku. Zastanawia mnie kwestia czy można powrócić do pierwotnej formy (unicestwienie miecza?) czy przypadek jest podobny do sytuacji Zela. Oraz czy za pomocą tego miecza można by zmienić Smoki w pół Smoki pół Mazoku. Poruszam temat, bo przypomniał mi się stary pomysł na fika gdzie Sherra miała niecne zamiary wobec Xella i przemieniła Filię w pół Mazoku. Tylko na ile byłoby to realne ze światem Slayersów :/

Dzisiaj czytałam takiego fica po ang. ale był denny. Autorka posłużyła się identycznym motywem jak Gaav Vall ... tylko, że OCZYWIŚCIE Filia/ Xellos.

Dziwny pomysł swoją drogą... ale wydaje się być logiczne by ten miecz mógł zmienić także smoka w mazoku

A o co chodziło w tym fiku? Bo ja mam pewna wizje. Jedyny problem czy to nie będzie naciagane, ale zawsze mogę cos z wami pokombinowac żeby to miało ręce i nogi :)

Filia umiera na dżumę ( ale autorka zaklinała się, że to nie dżuma), reszta poszła szukać lekarstwa, w tym czasie Xellos ją zabił, zrobił z niej mazoku, ona się wkurzyła, zwiała mu z chaty( no bo przytaszczył ją do siebie nekrofil jeden), szukała sposobu na odwrócenie tej  metamorfozy, ale jej się nie udało, potem pojawił się Xellos i powiedział jej, że jest głupia, i że ją kocha, na to Filia "Aha, no to ok" i koniec historii.

Aha, no faktycznie trochę kupy to się nie trzyma.
Moja wizja ma jakieś 10 lat i nie korygowalam jej i zarys fabularny wyglada tak, ze Sherra zmienia Filie w Mazoku (Filia sama się na to decyduje, bo chce się zemścić na Xellosie lub Sherra robi to bez jej zgody), bo chce zniszczyć Xella. Filii zmienia się charakter o 180 stopni i jest femme fatale. Xellosowi, który ja odwiedza (a jakby inaczej) podoba się jej prowokacyjne zachowanie i niczego nie podejrzewa (ta, jasne! Nie czuje, ze jest Mazoku i nie dziwi go jej zachowanie! _^_). W rezultacie bez problemu Filia owija sobie Xella wokół palca, bo wiedziała, ze ten czuje do niej miete. W odpowiednim momencie Filia atakuje niczego nie świadomego Xella mieczem Sherry. On umiera na jej rękach a ona odzyskuje dawna postać. Zdaje sobie sprawę, ze go jednak kocha, ale jest juz za późno. Xell był na początku zszokowony, ale szybko zrozumiał o co chodzi, bo pojawiła się Sherra ze swoją triumfalna mowa. Xellos umiera, Filia wpada w depresję a Sherra wygrała. The end _^_

Gdyby Filia nie zdała sobie sprawy z tego, że go kocha tylko czuła faktyczną satysfakcję ... to byłby niezły angst. 

Ale tego fandom chyba nigdy nie przełknie. Nigdy nie przeczytałam fica, w którym jedno lub drugie zabiłoby z zimną krwią. A szkoda.

Motyw można pociągnąć, ale tak jak napisałaś, wymaga on od autora pamięci, że postać zmienia się w coś kompletnie nowego... czego nikt nie zna.
Może być interesujące.

Ja tam lubię angsty wiec dla mnie może go zabić z zimna krwia. Teraz kwestia tego co obecnie omawiamy, jak wlasciwie Filia mialaby zabic Xellosa, chyba dostajac moc od Grausherry? Skończę to co zaczęłam i wtedy to tego wrócę :)

Ej, halo? Któraś dziewucha z fanslayers napisała fika, w którym Xellos zabija wszystkich z zimną krwią, w tym Filię - ona mu wyznaje, że go kocha, a on wtedy uznał że najzabawniej byłoby ją w takiej sytuacji zniszczyć. Jak pomyślał, tak zrobił.
To nie było przypadkiem Twoje, Meitsa?
Kończyło się słowami "świat jest taki niesprawiedliwy" czy coś w tym stylu.

No moje moje :D tylko to była po prostu reakcja obronna ogranizmu gimnazjalistki na te wszystkie sweet opowiastki, nic wiecej :D

No ale napisałaś! Socki winna Ci zatem podziękować za bycie wyjątkiem :D

Hm, tak se myśle, ze jakiś nowy angst to nie głupi pomysł :) przerobie jeden pomysł i cos powinno z tego wyjść :D

Może jak tobie coś fajnego wyjdzie to i ja coś skrobnę :)

Ok, tylko najpierw niech skończę co zaczęłam XD

Za choinkę nie pamietam, w którym to wątku było, ale tak a propos zabijania i pieczetowania Mazoku
http://homepage3.nifty.com/QPHOUSE/work … .html#maou
Punkt 4

Vrabazard? Co prawda tłumaczenie Slayers Try pozostawia wiele do życzenia, ale dosyć mocno pamiętam, że tak miał na imię ojciec Filii.

Akurat kwestii pisowni czy wymowy sie nie czepiam, bo to są fanowskie, a nie oficjalne tłumaczenia, ale tak, Filia jest jego córka :) czyli taka słaba to ona nie jest. Może w tym siedzi sens jej potyczek z Xellem. Zdaje sobie sprawę, ze jest znacznie silniejsza od onnych Smokow to sobie pozwala?

Chodziło mi o tłumaczenie serialu przez stacje telewizyjne... Pamiętasz, jak Death Fog nagle była po prostu zdechłą żabą? :P

W którymś odcinku Try Filia chcąc powstrzymać Valgaava mówi "Jestem Filia Ul Copt, córka Baazarda i kapłanki świetlistego order(n)u" [a Valgaav odpowiada "Hoho, co za osobistość..."]
Przez długi czas uznawałam to za jakiś wybryk tłumaczy, a tu proszę.
Czyli w zyłach Filii tak jakby płynie krew Cephieda ;) To czyni ją o wiele bardziej interesującą

Zaba była boska! Ale o dziwo tez pasowało :D

Można tak powiedzieć :D Socki przynajmniej ma jakiej potwierdzenie w Kluczu dla jej siły :) tylko kurde, jak to sie prawidłowo pisze? _^_

Co jak się pisze prawidłowo?

edit: Z wikipedii Kanzaki wynika, że Vrabazaard i Bazaard to dwie różne istoty - Baazard, ojciec Filii, jest najwyższym kapłanem Vrabazaarda - zatem nasza teoria troszkę podupadła, ale tak czy siak rodowód Filii jest niezły

Ale jaja. To może Filia jest wnuczka Vrabazaarda? Nie ma wzmianki to można zrobić taki myk :D

No w sumie... Myślę, że zbieżność imion jest nieprzypadkowa :)

Tez mi sie tak właśnie wydaje. Jak np.Zellas-Xellos, Grausherra-Sherra-Grau, to czemu oni by nie mogli byc w pierwszej linii? :) fakt, Filia nijak imiennie nie ma sie do nich, ale jest potwierdzone, kto jest ojcem.

O, a jeszcze z tamtej strony dowiedziałam sie, ze jest cos takiego jak Chaos Words, czyli język, w którym wymawiana jest oryginalna inkantacja zaklęc :D

Może posieję chaos, ale trudno. Podzielę się. Pamiętam z pierwszej emisjii serii Try odniosłam takie wrażenie, że wszystkie smoki są w pewnym sensie 'dziećmi' Cephieda. Cephied sobie stworzył czterech podkomendnych, Smoczego Króla Ognia, Wody i tak dalej. No a ci przecież sami nie zaiwaniali po świecie i też sobie jakiś personel musieli potworzyć. Personel się porozmnażał (niekontrolowanie) i mamy smoki. I tu Charat już bardziej wchodzi w tzw. headcanon, czyli moją osobistą teorię ale im bardziej smok 'magiczny' (czyli zmienia się w człowieka, zaklęciem rzuci itp) tym bliższe pokrewieństwo z Cephiedem.

Mogę się mylić, of korz. Prawie na pewno się mylę. Ale nie wiem, dla mnie to ma sens.

Ja tam uważam, że wszystkie ciekawe chwyty są dozwolone :)

Po przeczytaniu wątku jeszcze raz zaczęłam się zastanawiać jak wygląda kapłanka świętego orderu. Wydaje mi się, że tłumacz/tłumaczka się trochę zapędziła i przetłumaczyła Order jako order w sensie odznaczenia, medalu a nie zakonu czy bractwa.
W sumie i tak dobrze, że nie przetłumaczyli order jako porządek, bo byłaby Kapłanka Świętego Porzadku.

W pierwszym przypadku widzę mamę Filki przygniecioną takim ogromnym medalem, a w drugim ma za atrybut odkurzacz i miotełkę z piór. Hmm.

No i kolejne komediowe pomysły mi podsuwasz!
Mnie się skojarzyło z Kapłanką Świętego Rozkazu. Nic nie wolno, nawet trzymać widelec prawą ręką inaczej czeka cię boska kara

O rany! Mamusia Filki mi coraz bardziej zaczyna się zlewać z postacią pani Medlock z Tajemniczego Ogrodu.

A wiesz, z tym podsuwaniem, to tak przypadkiem. Naprawdę!

Za cholerę nie pamiętam tam postaci drugoplanowych :( A szkoda.

Mnie nie przeszkadza, syp pomysłami jak z kapelusza!

Przypominasz mi moją kumpelę ze studiów, która pisała fice z HP. Ja się głównie nabijałam ze Snejpa i kiedyś ją zestrzeliłam tekstem o tym, jak to po nocach wypieka ciasteczka z mrocznymi znakami i wyszywa je misiom na lewej łapce.
Wykorzystała w ficu. ZUO.

Okej, będę sypać.

Genialne!
Takie burze mózgów są najlepsze, a jeszcze lepsze po szklaneczce czegoś mocniejszego ;)

Ze względu na leki nie mogę dużo pić XD ale spoko, ja miewam fazy bez niczego :D

Fakt, jak dobre towarzystwo to najlepszy haj XD

Ja mam czasem haje sama ze sobą.

I potem powstają głupoty typu Rubinka xD

Ja właśnie wczoraj w nocy miałam podczas naszej rozmowy, bo wypiłam za dużo coli :D

Akajek też miała jazdy po coli XD Co zresztą zostało chyba w dwóch ficach uwiecznione xD

A coś mi świta. Żłopała to jak żul taniego winiacza?

O żłopaniu coś było. Wiem na pewno, że śpiewala 'Nie płacz, kiedy zadłużę nasze mieszkanko nieduże' i inne przeróbki. A Slayersi przez to zboczyli z kursu. A Nazgule miały różowe bambosze.

Ah, piękne czasy.

Nieokiełznana wyobraźnia X3

I nieograniczone zapasy coca coli xD

Ano właśnie, gdzie moja cola? >_> Czuję, ze energia ma niski lever

Nie wiem, nie mam mozliwości, żeby ci podbierać przecież XD

Potrzeba dźg?

http://kanzaka.wikia.com/wiki/Ars_Goetia
Ok, to jest bardzo interesujące i daje pole do popisu przy fanfikach :)

Dzisiaj przypadkiem znalazłam tłumaczenie dalszych tomów. W ten sposób będzie można przełożyć na polski całość :D
http://www.baka-tsuki.org/project/?title=Slayers
http://ceiphiedknightandbanditsplight.wordpress.com/

Miło by było poczytać nowele po polsku... Ale czy są już jacyś ochotnicy?

Tak, ja i Lilly mamy nowele od TokyoPop tomy 1-8 i chcemy je przetłumaczyć. Dalsze tomy po angielsku są w linku podanym powyżej :)

Tłumaczenie nowel to żmudna robota... Wiecie mniej więcej, kiedy chciałybyście się tym zająć?