Trochę jak Macross Frontier.
Filia może pięknie śpiewać( zawsze uważałam to za dobry pomysł bo seiyuu Filii była piosenkarka a nie typowa aktorka) ale może niech będzie...
mechanikiem?

Albo nie. Coś kompletnie innego. Dwa światy.
Albo niech będzie politykiem.
Albo zakładnikiem politycznym z innego królestwa !

Niech śpiewa też mi pasuje.

Dyplomata ?

Ale później można walnąć jakąś niewolę >;] jak negocjacje nie wyjdą A Xellos niech będzie generałem do tego !!! AAAA!!!! Już widzę go w tym stroju pilota tylko z peleryną do tego !!!! Trzeba będzie narysować

Hmmm nie ma dobra ani zła! Są dwie strony konfliktu przy czym państwo Xellosa może być agresorem ... np. dążą do stworzenia imperium a Filia wraz z innymi członkami Unii stara się im sprzeciwić. Trzeba w to wmieszać technologię podróży nadświetlnej, którą państwa od Filii posiadały ale nie miały Mechów... i Mechy, które miało państwo Xellosa ale nie miało nadświetlnej.

Potrzebny też będzie wspólny wróg... ale to później, którego żeby pokonać będą musieli zjednoczyć siły. Filia to zrozumie będąc w niewoli i będzie próbowała przekonać swoich ( ale to później )

Najpierw trzeba się zastanowić czy się znali wcześniej, czy nie. Może Xell usłyszał jak Filia śpiewa gdy gościł na statku- matce smoków? No i Xellos mógłby mieć dziewczynę >:} albo dziewczyny... dużo, szalonych, fanek. Dodać do tego rodziców Filii można by ale nie  trzeba. Albo jakiego brata, czy siostrę.... czy wiernego ochroniarza
I trzeba się zastanowić jak ważne stanowiska piastowała ta dwójka. Xellos musiał mieć cholernie ważne skoro mógł sobie od tak kogoś porwać... chyba, że po prostu coś uniemożliwiło powrót Filii(ale to by nie było porwanie) albo ktoś mu kazał. I skłaniałabym się raczej ku względom politycznym a ze śpiewem poczekała na później

O TAK!!!!

Smoki - mamy już nazwę jednego narodu. Oni by byli ci od podróży nadświetlnych i byli by w Unii z państwem Amelii i Zela i Martiny
A rasę potworów... hmm może niech po prostu będą Mazoku- po jap. to znaczy magiczne byty/ duchy.

No i niech Zellas będzie zwierzchnikiem sił. Będzie pełniła najwyższą funkcję polityczną i militarną. A smoki mogły by mieć monarchię No i TAK! Niech Xell chodzi z Luną a Val... ochroniarz albo malutki braciszek można dodać, że jest słabego zdrowia i strasznie koooocha Filię

Lina też niech będzie kierowcą mecha! A Gourry mechanikiem.

Trzeba będzie im jeszcze wymyślić wspólnego wroga, tego który pojawi się potem.

No i zastanowić się nad miejscem akcji, rodzajem narracji... gdzie wcisnąć lemona, kiedy zacząć romans X/F... no i dorzucić trochę dramaturgii co nie będzie trudno bo będąc pilotem mecha łatwo o zestrzelenie, zwłaszcza kiedy twoje myśli oscylują wokół cudownej zakładniczki. No i oczywiście Zellas musi być despotyczna i wredna i zimna i cały czas będzie żeby był bezwzględnie posłuszny jej woli, chociaż on będzie miał inne zdanie co do rządzenia państwem !

Tak !!! Doskonale !!!!


Wiesz, Luna może być córką jakiegoś króla z innego królestwa, czy coś. I Zellas będzie kazała się Xellosowi z nią pobrać, żeby stworzyć unię personalną. No i z Luną przyjedzie Lina, no i zakocha się w mechaniku Xellosa( Gourym). To by wyjaśniało skąd tam się wzięła Luna. A Filia mogła by być następną najwyższą kapłanką( znaczy, wytypowaną na takie stanowisko ale jeszcze przed święceniami) no a Vaal załóżmy byłby jej młodszym bratem, który by był pilotem myśliwca. Podczas walki z Xellosem został by postrzelony i zabrali by go na statek Zellas no i Filia sama by się zaoferowała, że ona zostanie zamiast brata. Zrobiłaby to bo wiedziałaby, że tylko w domu będą w stanie go wyleczyć. I tak dojdzie do wymiany. No a Xellos zgodzi się na wymianę, bo parę lat wcześniej widział Filię jak był w jakiejś delegacji i słyszał jak śpiewała( można to we flashbacku opisać) .

Wrogiem bym zrobiła albo Rezo... albo Death Fog

No... a ja zaraz podrzucę sukienkę filii i siadam do nauki.. więc pewnie zniknę na cały dzień

:3 swoją drogą... o co chodzi w lime... bo nie do końca łapię. Wystarczy jedna "scena" czy więcej ... czy... matko...

Na opisywaniu gry wstępnej do gry wstępnej? E tam! Jak pisać o fizycznych aspektach, to już do końca. Najgorzej jak ktoś próbuje trochę napisać, trochę zamaskować... wali tekstem, że zlali się w całość a w mojej wyobraźni pojawia się galaretowata breja z wymieszanych dwóch postaci. Komu bije dzwon <- najlepszym tego przykładem. Autor nie owija w bawełnę i wyszło... naturalnie. Bez zbędnego krygowania się


Hm... może taką kieckę dać Filii? Chyba za mało kosmiczna. Powinna być bardziej Lady GAGA A i sory za jakość rysunku, ale nabazgrałam na odwal, bo nie mam czasu i muszę się uczyć   http://imageshack.us/photo/my-images/5/dsc0003bf.jpg/

Kombinezony e Ewangeliona? A jak to wyglądało ?

Hm, Xellosa wrzucę wam wieczorem. Mam szkic jak siedzi pochylony z kaskiem w ręku Strój pilota raczej będzie miał tradycyjny. Ale nad garniakiem się zastanawiam. Fajnie by było gdyby miał pelerynę @.@

zadowalająca mnie nie zadowala:) Problem w tym, że nie wiem, w którą stronę iść efio zwiewnie, czy jakiś totalny świr jak Gaga... w sumie to drugie nie pasuje do Filii. W sumie nie wiem jakby się mogła ubierać.... w bardzo dopasowaną sukienkę rozszerzającą się od bioder? Czy jakąś taką powycinaną... czy może coś w stylu Amidali ze StarWars...

Lemon, lime... Szczerze? Ja tam nie wiem o co w tym biega, po prostu jak ma być scena sexu i to nie jedna to mamy opowiadanie dla dorosłych Bo hentai to raczej nie... Przyjęło się, że w hentajach fabuły nie ma

Co to ciuchów to daję wolną rękę, nie mam do tego siły. Ja jedną postać próbuję ubrać kilka lat i nic mi z tego nie wychodzi. Z propozycji Riley podoba mi się link 1 i 3 ^^
A piloci będą mieli mundury czy kombinezony? Bo spotkałam się z tym i z tym i nie wiem co lepsze A Xellos ma pilotować w garniaku? O.o Nie spotkałam się z tym Ale pelerynę mógłby mieć, taką wojskową i kilka odznak ^^

O, to jak zrobisz takie ładne rysuneczki jak dajesz na Devianta to mogę spróbować je pokolorować jak nie w Photoshopie to w Corelu ^^ Może od razu zrobimy kolorowe ilustracje jako dodatki?
Swoją drogą od samego początku omawiania tego fika mam w głowie dwie piosenki. Jedna to Katy Perry - E.T. a druga Black Eyed Peas - I'm addicted and I just can't get enough. Teksty świetnie mi tu pasują jako wstawki muzykalne. Może nie zauważyłyście, ale lubię songfiki

Hehe, aż się podnieciłam na myśl o Xellosie w mundurze *^^* Jak to mówią, za mundurem panny sznurem

Ok, najwyżej ja dam jakąś wstawkę songową jak będę miała natchnienie i jedynie ją przerobisz na swoje A opisu walk w kosmosie w twoim wykonaniu już nie mogę się doczekać @_@
A jeszcze jedno, oprócz scenami łóżkowymi czym chcesz żebym się jeszcze zajęła?

Ok ^^ będę miała od jutra przez tydzień ograniczony dostęp do kompa bo wyjeżdżam, ale postaram się zaglądać i dogadywać się co do szczegółów ^^ W końcu nie byłabym sobą gdybym nie próbowała dostać się do komputera, ach to moje uzależnienie

No... ja muszę wyłączać internet gdy chcę się uczyć

Dobra, to ja wrzucę szkice na devka a ty rób z nimi co ci się podoba