Odwiedź nas na http://slayers-fans-society.blogspot.co.uk/
Lina i Gourry | 0% - 0 | |||||
Lina i Zelgadis | 15% - 2 | |||||
Lina i Xellos | 0% - 0 | |||||
Amelia i Zelgadis | 7% - 1 | |||||
Filia i Xellos | 76% - 10 | |||||
Filia i Valgaav | 0% - 0 | |||||
Sylphiel i Gourry | 0% - 0 | |||||
|
Hmm, w ten sposób. Ja chciałam napisać coś w rodzaju studium psychologicznego. Tzn, poddać przedmioty badań pewnym stresującym działaniom/naciskom i opisać reakcje. I nawet mi to się pięknie wpisywało w fabułę. Tylko wen dawno temu uciekł xD
W sumie, jakbym się uparła mogłabym to dokończyć/napisać od nowa.
Offline
Musiałabym wywalić calą fabułę i skupić się wyłącznie na nich.
Okej, napiszę. Najpierw muszę się uporać z kilkoma innymi tekstami, ale napiszę.
Offline
Po prostu chwilowo rzuć w cholere DA Inaczej trudno zabrać się za cos innego jak ma na uwadze inne ciekawe rzeczy. Ja muszę na chwilę chyba przerwać tego bloga, bo za dużo pisania tam poświęcam.
Offline
Rzucić mojego cukierka? W zyciu
A poważnie mówiąc, nie mogę bo już się zobowiązałam napisać fica dla syna.
Poza tym, mam już zaklepany fill na kink meme, to będzie mój pierwszy tekst po englishu dla szerzej publiczności. Taki NC-17, więc wiecie. Ekscytacja i te sprawy.
Poza tym, nad Liną bym się musiała zastanowić. Gourry'ego mogę z miejsca napisać. Gourry, moje ty światełko... <3
Offline
No mam, od czasów Fanslayers. Sinah, mój syn.
Jeśli zaś chodzi o prawdziwe potomstwo, to raczej nie będę mieć. Przynajmniej nie w obecnym stanie zdrowia.
O chęci na dzieci nie wspominając
Offline
Ano, w tym. Na prawdziwą matkę się nie nadaję, nie mam instynktu. Póki co.
Może kiedyś mi się dzieci zachce i będę żałować, że nie mogę mieć. Na razie wolę się skupiać na pozytywnych stronach życia. Zresztą, kto wie. Może wyjdę za mąż i zwyczajnie adoptuję. A może wymyślą jakieś porządne likarstwo, co poprawy wypaczone geny.
Offline
Mówisz? To prędzej my ci będziemy gratulacje składać.
Ciekawe, czy nazwiesz dziecko Xelloss...
Enyłejs, syna jak najbardziej można mi gratulować. Sinah jest zajebisty
Offline
A dziękować, dziękować.
Moja siostra na bierzmowaniu ma Amelia. W sumie jej się nie dziwię, to bardzo ładne imię jest.
Offline
Dziwisz się, toć slayersowe pokolenie.
No, jeśli urodzisz za granicą to może ci się uda nazwać dziecko Lina. Na Filię raczej nie ma co liczyć, chyba, że w USA?
Gorzej jak to będzie chłopak.
Offline
Raczej Gabriev brzmi jak Gabriel Ale wymawiany tak z amerykańska Gabriel.
Offline
Martina i Lina na pewno, z Zel'em mogą być jazdy.
Hmm, ciekawe, czy ktoś w stanach już popełnił szaleństwo i nazwał dziecko Zelgadis. Skoro jest dziewczynka (córa nastoletniej fanki Zmierzchu) o imieniu Renesmee Bella, to może i jakiś Zeluś się po świecie pałęta
Offline
Czemu nie? Ma fajne brzmienie.
Offline
No wiesz, tak to już jest z wymyślnymi imionami. W sumie z Charatką nie mam większych problemów wśród naszych fanów, większość dinozaurów kojarzy od czego ten nick i wymawia lepiej ode mnie xD
Ale fakt, niektórzy się gubią i czytają z polska przez ce ha xD Nieprawidłowo. Także rozumiem ból.
Offline
Mój bardzo prosto w gruncie rzeczy. Wystarczy litery ch czytać z angielska jak w słowie chocolate i już wszystko jasne.
Offline