Odwiedź nas na http://slayers-fans-society.blogspot.co.uk/
OO """" Jest coś takiego ?!
Nie Xellos byłby tym dobrym ^^
EEE nie... wolę lekarzy. Jeszcze coś się wymyśli. Ważne żeby biegali w kitlach. A Filia może być śmiertelnie chora( rak) i w szpitalu pozna onkologa( Xella) i się zakochają i Filia umrze. O !Miłe
Offline
Za cholerę nie potrafię sobie przypomnieć autorki bo miała więcej ciekawych prac
I krótkie by było ^^ Mnie to odpowiada
Edit
Ok, znalazłam autorkę, nazywa sie Croaky, ale jej prac nie mogę znaleźć. Napisałam już do niej na Devie, może pokaże je ^^
Offline
Ej serio to napiszę... w przypływie jakiegoś dziwnego humoru
Hm... moja koleżanka ładnie rysuje fanarty Slayers ale nie skanuje swoich prac ;/
Offline
Zabiłaby mnie. Ale chyba tak zrobię. Bo ona rysuje real playa ... Filia wygląda trcchę jak Liv Tyler
No... ja mam masę planów do napisania po Kluczu. Dokończyć drugi tom(ło ho ho jak dumnie brzmi) Play Deada <- to ta historia o Maut, Shinigami i całej reszcie a potem projekt Seraf... jeszcze nazwy nie ma.
Offline
Nie ... nie to moje dwa własne. Nie mają nic wspólnego ze Slayersami. W planie mam jeszcze parę opowiadań... będę wtedy już miała swoją własną małą antologię ^^ No i może coś średniego. Czyli tak dwie największe kobyły to Play Dead i Seraf( nazwy umowne) ... potem średni Dod, potem średnio średni Klucz, potem "Głową o mur" , potem walnę tego fica ze szpitalem ( A CO!!!) , potem parę opowiadanek, seria teatrzyków i miliony postów na blogu ^^
No i Space Opera gdzieś w środku
Offline
Trochę offtop ale co tam, za jakiś czas znowu wskoczymy na swoje tory, wystarczy, że w końcu znajdę tamte arty.
A autorskie opowiadania masz zamiar wydać?
Offline
Moja rodzina próbuje mnie złamać i je wydać Ja na razie nie chcę. Wolę poczekać. Może napiszę coś lepszego. No może "Głową o mur" na dobry początek ale mam czas...
Offline
Offline
Hmm. Me gusta.
Naprawdę mi się podoba.
Offline
O trudach dnia codziennego?
Ja tak mam. Otwieram oczy i zaraz zaczyna się walka. Ze wszystkim naokoło.
Straszne jest to, że rzeczy wygrywają.
Albo o alienacji. Zanikaniu więzi międzyludzkich. Pogoni za dobrem materialnym. I próba odzyskania kogoś, kto się w owym pościgu zatracił.
Wyłączcie mnie, ja tak długo mogę a pewnie i tak nie trafię.
Offline
Hm... właściwie to nie jest o walce. To jest o tym, że nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie. Nie ma czegoś takiego "miało tak być". To bzdura. Wszystko to zwykła wypadkowa decyzji, zdarzeń... miejsca i czasu w którym był człowiek. Nie ma czegoś takiego jak dobry, zły los. Urodzić się pod dobrą gwiazdą. Wszystko to funkcja falowa i tyle. Rzeczy po prostu się dzieją. Nic więcej.
I można przemilczeć pewne sprawy z szacunku do ludzi, ale nie można oskarżać połowy świata o spiski i zamachy albo dopatrywać się sensu w ustawieniu paru ognistych olbrzymów na niebie, tylko dlatego, że nie potrafimy pogodzić się z tym, że rzeczy nie mają sensu. Niekiedy rzeczy po prostu dzieją się i choćby człowiek całe życie szukał, wyjaśnienia nie znajdzie. Na nic teorie o wyższym sensie, sprawiedliwości losu tak pokrętnej w swojej logice, że tego nie pojmujemy… „Takie życie” i nie ma, co dorabiać do tego zwariowanych teorii, przepowiedni, wróżb, układów gwiazd, przeznaczeń.
Ale zawsze można. Z taką świadomością łatwiej jest i żyć i umierać.
Offline
Właśnie o to chodzi...każdy by chciał z tym dyskutować bo nikt nie chce uwierzyć, że wszystkie te cudowne przypadki w jego życiu to funkcja falowa...albo jak sama nazwa wskazuje PRZYPADEK.
Z taką wiarą jest trochę jak z religią( z psychologicznego punktu widzenia) ...mózg tego potrzebuje. Musi w czymś widzieć sens. Jak mówię ludziom( a mówię często), że nie ma co się martwić bo to i tak nie ma znaczenia i nikogo nie obchodzi to dostają wścieklizny ^^
Inna sprawa, że nadzieja i wiara to niezłe motory ludzkiej psychiki i odbieranie im tego jest naprawdę podłe.
Ale z drugiej strony... trzeba mieć jakąś świadomość otaczającego nas świata. No rany, ludzie też kiedyś wierzyli że piorunami to Zeus ciska ale im przeszło. Swoją drogą kiedyś byłam świadkiem pięknej sceny jak cyganka "napadła" mojego kumpla ( geniusza fizyki) ... to co on z nią zrobił było piękne!!! Została z niej intelektualna miazga ^^
Ale to nie tak, że ja w tej książeczce czerpię chorą przyjemność z odbierania ludziom nadziei i sprowadzania ich na ziemię. Sama bardzo lubię wszelkie przeznaczenia etc( chociaż traktuję to z przymrużeniem oka) ... chodzi o to, że po prostu chciałam troszkę czytelnika wkurzyć a z tego co zauważyłam ludzie mają alergię na " rzeczy po prostu się dzieją i nie ma w tym głębszego sensu i metafizycznego planu"
Ostatnio edytowany przez Socki (2011-06-20 19:39:46)
Offline
Ale i tak bym z chęcią przeczytała
Czy któraś z was zna adres strony panny, która jest autorką tego fanartu?
http://zellas.dramata.org/images/fanart_jen1.jpg
Był tam fanart Xellosa jako mordercy-psychopaty, który chciałam pokazać i od kilku dni nie mogę trafić na jej stare rysunki, jedynie na jakieś 4 ale to nie ta strona
Offline
Yyy, link mi nie działa. V.V
Offline
Ooo, Calamity Jen Ale nie pamiętam, gdzie była ta jej strona. Poszukam.
A czy ktoś kojarzy arta z Filią w czerwonej sukni wychodzącą z jaja?
Ostatnio edytowany przez Charat (2011-06-22 08:31:40)
Offline
Charat, dzięki za pełną nazwę autorki, już znalazłam jej stronę ale wygasła zwyczajnie Jedyna nadzieja, że na moim starym kompie mam jakieś fanarty bo kiedyś namiętnie je zbierałam.
Filię w jajku kojarzę. Możliwe, że mam ją w swoich zbiorach, dziś sprawdze
Offline
Na pewno mam ją gdzieś na jakiejś plycie
Pytanie, gdzie
To trochę smutne, że tyle stron zrobiło pa pa V.V
Offline
"EEE nie... wolę lekarzy. Jeszcze coś się wymyśli. Ważne żeby biegali w kitlach. A Filia może być śmiertelnie chora( rak) i w szpitalu pozna onkologa( Xella) i się zakochają i Filia umrze. O !Miłe "
Okologiem ? Czemu nie ginekologiem ? >
O w końcu dowiedziałam się co to jest ten Play Dead bo wiele razy o nim wspominałaś a ja miałam rozkmine o czym mowa O.o
Offline
Xellos ginekologiem? Aż sama bym się bała do niego pójść, ale jeśli chodzi o pomysł to jestem za ^_____^
Charat, w tobie cała nadzieje z tymi fanartami! Ja niestety nie znalazłam. Znalazłam za to sporo fików z FanSlayers, Kazoku, Namagomi i Wszechbiblii Szukacie czegoś co już przepadło?
Offline
Kamena <- parę stron wcześniej jak gadałam z Meitsą(chyba) to powiedziałam, że coś takiego napiszę pod warunkiem że Filia na końcu umrze ^^"""""""""
Offline