Odwiedź nas na http://slayers-fans-society.blogspot.co.uk/
Jestem ciekawa, jak to napiszesz. Ja jak zwykle jestem psujzabawą i nie mogę sobie wyobrazić takiego zachowania ze strony Xella. To zapewne wynika z przyzwyczajenia do jego charakteru w Kluczu, powinnam się w końcu przestawić W końcu ile osób, tyle sposobób kształtowania demoniego oblicza.
Offline
Pffff, mnie by w zyciu taki szkic nie wyszedł W pierwszym momencie coś mi nie grało z twarzą Xella ale jak dłużej się przyjrzałam to ma xellosowe cechy (zwrociła uwagę jak Xell patrzy na Filię). Widzę w nim mrok A z tyłkiem chyba przesadziłaś, bo tak podkreślone pośladki to raczej w spodniach się ma, tak mi się zdaje ^^'
A bedzie ujecie od strony Filii? :3
Offline
Łeh, na tym szkicu ćwiczyłam rysowanie póz, stąd może ta przesada - na początku Filia była naga, potem dorysowałam ciuchy.
W ogóle ten rysunek nie miał być fanartem, po prostu przerobiłam sobie tak jeden z tysiąca szkiców w ramach odmiany.
Offline
Xellosa rysowałam od razu z ciuchami...
Mam jeden hentai szkic jakbyś chciała looknąć :>
Co do dwóch lewych rąk - uwierz mi, że dwa dni temu nie narysowałabym takiego szkicu. Ostatnio dużo czasu poświęcam na studiowanie wszelkiej maści tutoriali, szczególnie polecam youtubera idrawgirls! Serio, postępy widać z godziny na godzinę
Offline
Jejku O.O' Jaka rewelacja... Wasze szkice są po prostu rewelacyjne! Od kiedy zaczęłyście rysować?
Offline
Hm, rysować to ja od zawsze rysowałam, w podstawówce dostałam zaproszenie do szkoły plastycznej, ale odmówiłam, bo jako dziecko stwierdziłam, że z malarstwa nie wyzyję Największy boom miałam w gimnazjum, zostały mi dwie teczki szkiców, do ktorych mam sentyment, a obecnie nie chce mi się rysować chyba, że dostanę impuls i raz na jakiś czas coś machnę. Dużo analizowałam podręczniki "jak powstaje manga"
Offline
No tak gimnazjum to był chyba okres największej działalności również w moim gronie. To znaczy, ja nie rysowałam, bo mam dwie lewe ręce, ale podziwiałam szkice moich dwóch koleżanek... Zresztą może kojarzycie Kanti lub Fujin? Uwielbiałam oglądać ich szkice. A zaproszenie do szkoły plastycznej w pełni uważam za uzasadnione Czyli rysowanie traktujesz tylko jako hobby, tak?
Offline
Kanti jak najbardziej kojarzę, ale ich prac już nie Przed chwilą szukałam w necie fanartów jednej dziewczyny, bo miała bardzo oryginalny styl, dość ostry i drapieżny, ale dupcia. Wtedy nazywała się Jen, a teraz Croaky. Żałuję, że części rzeczy już nie można znaleźć. I właśnie mogę ogłosić oficjalną żałobę, FanSLayers i wszystkie zasoby padły na amen, aż mnie w klatce ściska z żalu
Co do mojego rysowania to był kiedyś taki pomysł żeby pracować jako grafik, ale bardziej mi wychodziło tworzenie plakatów, wizytowek, ulotek itp. oraz ogólnie całe przygotowanie materiału do druku. Obecnie jest to tylko moje hobby, a pracuje w czymś zupełnie innym Ale może wróce do drukarni
Offline
No właśnie, jak przeglądałam internet w poszukiwaniu wielu moich ulubionych slayersowskich stron, to faktycznie ogarnia mnie przerażenie, ile z nich już nie ma. Naprawdę smutno mi się robi, jak patrzę, ile przepada rewelacyjnej twórczości fanów:/
A właśnie, bo Ty skończyłaś chyba coś politechnicznego, tak? Czy mi się coś pomieszało?
Offline
Skończyć nie skonczyłam Studiowałam mechanikę i budowę maszyn, ale profilu mi nie utworzyli więc poszłam na informatykę, ale w między czasie chłopak mi uciekł do Szkocji to ja za nim Obecnie jestem konserwatorem powierzchni płaskich
Offline
No ja akurat nie mam wyrobionego jakiegoś stylu i mnie ciężko by było na tym zarabiać. Najprędzej chyba jako ilustrator do książek i gazet, tak mi się wydaje
Offline
No to jednak nie dla mnie, bo ja do rysowania mam długi ogon i jedna pracę robię bardzo długo A jako, że w podstawówce miałam talent i wychowawce od plastyki jako jedyna mogłam zwlekać z oddawaniem prac i wszystko na końcu semestru oddawałam ale za to 6tki były Swoją drogą mam wszystkie swoje prace w teczkach, bo mama zabronila wyrzucać, mam teczkę rysunki szkolne i rysunki domowe
Offline
@Meitsa Mechanika, informatyka, rysowanie, bycie konserwatorem powierzchni płaskich... Niezły rozrzut Chociaż ja w sumie chciałam iść na początku na japonistykę lub psychologię, a trafiłam na biotechnologię ^^'. I nie dziwię się, że mama zabroniła Ci wyrzucać tych prac. Kto wie może za parę lat będą schodzić po kilka milionów
@Guenh A Ty kończyłaś jakąś szkołę rysunku, czy jesteś samoukiem?
Offline
O raju *.*... Naprawdę jestem pełna podziwu
Offline
To chwytaj za ołówek, może masz ukryty talent Mnie dużo daje oglądanie i analizowanie i narysuje coś na ruski rok, ale różnicę w jakości widać Więc pewnie gdybym codziennie ćwiczyła to coś by z tego wyszło :ehem:
Swoją drogą podoba mi się styl rysowania Eugene, jej postacie są takie lekkie ale wyraziste
Offline
Próbowałam nie raz i nie dwa, ale mój talent jest chyba tak ukryty, że chyba nic go ze mnie nie wyciągnie ;p Ładnie mi wychodzą tylko kwiatki ;p Moja koleżanka zawsze mi mówiła, że zawsze można dojść do jakiejś wprawy, jak się dużo ćwiczy, ale mi by to chyba zabrało z 50 lat ;p Ale za to naprawdę lubię podziwiać czyjeś dzieła;)
A Eugene też bardzo lubię i bardzo się cieszę, że powróciła do fanowskiej twórczości
Offline
Łoooo *.* Meitsa jest fajowa ;3 Strasznie fajny rysunek
Offline
Podoba mi się twój OC. I jestem wielką fanką kolczyków, jakie widnieją w jej uszach na twoim avatarze.
Czy pokolorujesz ją kiedyś? Bo zastanawia mnie, jakiego koloru ma oczy, na przykład.
Już kiedyś mówiłam, że nie mam talentu do rysowania (chyba, że glutków) ale to nie znaczy, że tego nie robię. Generalnie kazdy papier pozostawiony niedaleko mojej osoby, to papier stracony, bo zostawię na nim jakiegoś bazgroła.
Chciałabym kiedyś spróbować swoich sił w photoshopie, a konkretniej w manipulacji zdjęciami i tworzeniu gif-ów, bo jedyne, co umiem w miarę realistycznie narysować, to nosy.
O Eugene się nie wypowiadam, żeby nie wyjść na hejtera xD
Offline