Slayers Fans

Odwiedź nas na http://slayers-fans-society.blogspot.co.uk/


#1 2011-06-06 09:33:15

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Fikowe błędy i przeoczenia.

Może ja się akurat nie powinnam wypowiadać w temacie... Ale, do rzeczy.

Jakie błędy wyłapujecie w fikach o Slayers?

Od tych malusieńkich i mało irytujących, typu Rezo będący zarazem dziadkiem i pradziadkiem Zela - tak naprawdę, to Zelek żelek stwierdził, że Rezo może być jego dziadkiem ALBO pradziadkiem - po kolosalne bzdury jak na przykład robienie z Zellas Pani Koszmarów. Dla wyjaśnienia - LoN nie jest niczyją szefową. LoN jest Chaosem i Stwórcą absolutnym. Stworzyła cztery światy, w każdym jednego Boga i Demona.

No i kwiatki, typu Filia jako ostatni albo przedostatni Złoty Smok... Uh. Jakby to powiedzieć... Tak, to się zgadza. Fil jest ostatnim Złotym z Świątyni Króla Ognistego Smoka.  Które to smoki zostały pięknie wytrzebione przez Val'a.

Xelloss też sporo wytrzepał.

Ale w sumie jest czworo Smoczych Królów (Wody, który był został zniszczony i jedyne co po nim zostało, to część świadomości jako cioteczka Aqua) Ognia (w którego świątyni służyła Filka. Świątynię wzięło i rozpichrzyło. Dwa razy. Ognisty Smok ma się dobrze) i przypuszczalnie Ziemi i Powietrza. O tych nic nie wiadomo, ale prawdopodobnie ukrywają się, jak wszystkie Złote Smoki. I pewnie gdzieś są jakieś ich Świątynie. Lub malownicze szczątki.
Czwórka Smoczych Królów powstała podczas wojny pomiędzy Shabbym a Cephiedem. Wesoła Czwóreczka to nic innego, jak odpowiedniki pięciu Lordów Mazoku.

Jedyny Ostatni Smok Ze Swojej Wybitej Rasy, to Valuś. Ale nie wiem, czy się liczy, póki nie przestanie być jajkiem.

I bardzo często w zagranicznych ficach: mozaku zamiast mazoku. Ręce opadają.

Zauważyłam jeszcze jedną ciekawą rzecz. Większość fanów Slayów w Polsce w większości unika tych błędów, mimo niedopatrzeń tłumaczenia jakie się wkradły podczas emisji serialu u nas. A za granicą pełna dowolność i kwiatki na kwiatkach.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#2 2011-06-06 09:49:37

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Źle tłumaczony japoński.
Zaczynam być na etapie japońskiego: Rozumiem bajki!!!! ŁIIIII jestem za***ta !!!! No i jak oglądam co chwila krzyczę: ŻE CO?! CO TO ZA BREDNIE!

np. Mazoku. to nic innego jak mazou- magiczny kou- ród/ rodzina. Czyli gatunek stworzeń magicznych/ ew. z magii. Mogą być szkodliwe, nie muszą. W Japonii raczej przyjęło się uznawać je za złośliwe. Skąd się wziął potwór? Nie wiem. Demon raczej, ale też nie nasz chrześcijański tylko ten japoński. W sumie to szkopuł ale ... potwór jest chyba określeniem pejoratywnym.

Albo końcowy tekst Xellosa do Filii i te niekończące się debaty. Czy ga suki znaczy, że kocha takie smoki, czy że lubi?  RANY!!! Jak do osoby, to znaczy, że kocha ale w tej delikatnej nie narzucającej niczego wersji( bo aishiteru to już ostroooo) a jak do rzeczy to znaczy, że lubić. Np. ga suki pomidory!!!

Albo mit, źe ciuchy Xellosa to część jego ciała. To dlaczego przebrał się w sukienkę i zdjął buta? I w ogóle skąd to? Czytałam nowele/ mangi, widziałam anime... nikt nic takiego nie powiedział Oo"""

no i tłumaczenie namagomi jako świeże śmieci lub ścierwo. Niby wiem, że już się tak utarło i przechodzę nad tym do porządku dziennego ale jeżeli mówimy już o tłumaczeniu, to owszem nama ( jedno z czytań sei) znaczy świeży ( np. namamizu świeża woda) a gomi to śmieci. Ale namagomi to po prostu odpadki hm te nie nadające się do recyklingu. W Japonii bardzo pilnują segregacji śmieci, codziennie jest zabierane co innego(papier, plastik) a do tego, zawsze.... dzień w dzień zabierane są odpadki ekologiczne( namagomi właśnie), bo... co tu ukrywać... śmierdzą niemiłosiernie i nikt ich nie lubi ^^ Myślę, że to oddaje w pełni to co Filia miała na myśli pierwszy raz widząc Xellosa, a nasze tłumaczenie to zabija. Już chyba wolę poetycką wersję "karaluch"

Ostatnio edytowany przez Socki (2011-06-06 09:51:13)


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#3 2011-06-06 10:12:25

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Nie znam japońskiego, ale lubię się dowiadywać wspominałam już gdzieś, że zawsze robię research, zanim się wezmę za coś... (No niby sukces pani Meyer przeczy mojej teorii, że zawsze warto się uzbroić w wiedzę przed pisaniem, ale...)

Z polskich tłumaczeń to pamiętam kilka kwiatków: Dead Fog jako Martwa Żaba A chodziło o demoniczny odpowiednik Rubinookiego w innym świecie LoN (wszak stworzyła cztery, Czarny, Biały, Niebieski i Czerwony) A Mgła Śmierci brzmi tak jak jakiś homage dla twórczości Kinga.

"Złote kawałki" zamiast sztuk złota.
"To jest humonogus" - reakcja Linki na smoka z pierwszego odcinka. Tak naprawdę to wrzasnęła, że to wielkie bydlę było i żadnej nazwy gatunkowej nie podała.

Co do namagomi, to kiedyś spotkałam się z odpowiednikiem 'ty końska sperdolino'... cóż, dosadniejsze niż 'ty ekologiczny odpadzie'.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#4 2011-06-06 11:26:17

Guenh

Lord Mazoku

Zarejestrowany: 2011-05-23
Posty: 545
Punktów :   

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Socki napisał:

Albo końcowy tekst Xellosa do Filii i te niekończące się debaty. Czy ga suki znaczy, że kocha takie smoki, czy że lubi?  RANY!!! Jak do osoby, to znaczy, że kocha ale w tej delikatnej nie narzucającej niczego wersji( bo aishiteru to już ostroooo) a jak do rzeczy to znaczy, że lubić. Np. ga suki pomidory!!!

Serio? Ja skończyłam moje grzebanie w tym temacie na wersji "that's the dragon i know"...
Poza tym, o dziwo, chyba polskie tłumaczenie w tym momencie najlepiej oddawało sens jego wypowiedzi "a ja uwielbiam takie smoki".
A japoński jest wspaniały, że rozróżnia lekki stan kochania z kochaniem! Bardzo pomocne

Co do ciuchów, to mnie się wydaje, że Xellos jak chce może zmienić się po części w ciało, a po części...w ciuchy? Wiem, to brzmi dziwnie, wynikałoby z tego że nosi "skórę" na "skórze", no ale taką sobie domyśliłam do tego teorię (odnośnie serii anime rzecz jasna)

Offline

 

#5 2011-06-06 12:31:37

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Odnośnie mazoku i ciuchów, to ja wydedukowałam tylko tyle: mazoku się nie da fizycznie rozebrać, jeśli mazoku nie zechce zostać rozebranym.
I sam sobie decyduje, czy ubranie które widzimy to zewnętrzna skóra czy ''warstwy''.

Czyli, Xell jak chce, to może się pozbyć wszystkiego. Co nie zmienia faktu że zrzucone ubranie jest tak samo jego częścią, jak powiedzmy, odcięta kończyna.

(Swoją drogą, to takie dzielenie się płaszczem nabiera wtedy faaaaajnego znaczenia)

Tak samo jak może sobie dowolnie modyfikować wygląd ubrania. I postaci. Oczywiście w granicach, jakie mu narzuca kreator. W przypadku Xella to naturalnie Zellas. Czyli to do tej pani kierujemy pretensje o fryzurę Xella x3
Innym ograniczeniem jest również poziom mocy danego mazoku. Xellos, jak wiadomo, od Shabby'ego licząc w dół, plasuje się na miejscu siódmym (szczęśliwa siódemka?). Co się oczywiście zmienia, w miarę jak z gry wypadają Hellmajster i Gaav. A Val na chwilę wskakuje na szczyt listy przebojów.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#6 2011-06-06 13:30:23

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Oo"""

Ej dziewczyny, posłuchajcie siebie...

Załamujecie mnie tymi ciuchami. Po co marnować tyle energii, tyle pracy wkładać w tworzenie czegoś a'la materiał, kiedy można to kupić? Autor Slayersów słowem nie wspomniał a czymś takim jak ubranie na stałe... poza tym dziwnym trafem na japońskich i angielskich stronach też się z czymś takim nie spotkałam. Na ruskich też nie ! Ale ruski ledwo znam, musiałabym poprosić kuzynkę... więc, sorry ale to chyba nasza cudowna, rodzima polska plota ^^""""


A Zellas bym głowę urwała za tę fryzurę ! Grrr


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#7 2011-06-06 15:29:43

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Wiesz Socki, jeżeli ktoś przez wiele lat mocno w coś wierzył (w tym przypadku, że ciuchy Xella są jego częścią) to trudno mu się przestawić mimo mocnych argumentów, bo druga strona też ma... mocny? argument. W anime, które jest brane pod uwagę w pierwszej kolejności, Xellos został rozszarpany przez Gaava i to daje podstawy do stwierdzenia, że on i jego ciuchy są jednym. W tym momencie kłóci się z wiadomościami z noweli, która jest na drugim miejscu.

Wracając do tematu Złotych Smoków. Akurat wczoraj zaczęłam pisać na nowo i zrobiłam z Filii przedostatniego z jej rodu smoka (oprócz niej jest Milgasia). Wiadomo właściwie ile Złotych zginęło? Prawie wszystkie, część, garstka? Nie kojarzę żeby była podana jakaś statystyka, a to że są smoki od innych Królów to nie musi mieć dużego znaczenia, bo ponoć Złote uważały się za najważniejsze, potężniejsze itp. i one mogły mieć najwięcej do powiedzenia w sprawie sprawowania porządku. Pozostałe mogą mieć po prostu wszystko gdzieś.


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#8 2011-06-06 15:59:32

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

No nie było niczego o złotych a ... i nie było statystyk. Ale było że są najmniejsze i najsilniejsze( w Next) i że pochodzą od bogów (try) .

Meitsa, ale ja dalej nie rozumiem, znaczy, żeby nie było. To czy Xellos może zdjąć płaszcz zwisa mi i powiewa ale to czysta ciekawość jest. Dlaczego anime ma być pierwsze skoro było robione na podstawie noweli? No i z reguły jak kogoś rozszarpujesz, rozszarpujesz mu ciuchy( chociaż fakt, to dziwnie wyglądało... nie jak podarty materiał). Pytam się o to bo już od jakiegoś czasu mnie ciekawiło, czy to "przekonanie" jest efektem radosnej twórczości autorów strony Namagoimi( bo tylko tam się z tym spotkałam), czy też odwrotnie. Twórczynie namagomi przeczytały coś takiego w ficu i wlepiły na stronę jako fakt. Tak czy siak, wszystko mi jedno, bo pomysł, że ciuchy wszystkich mazoku są czymś takim jak nasze włosy strasznie mi się podoba ^^


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#9 2011-06-06 16:18:59

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

W takim razie wnioskuję, że nie przeszkadza ci moja wizja liczby Złotych Smoków, a Charat?

Może ludzie wiedzą, że anime było na podstawie noweli, albo może nie wiedzą, że tam kwestia miała się inaczej? Podając na moim przykładzie, twierdze, że ciężko jest przyjąć nową wiedzę Nawet jeżeli jest dla mnie dobra :p A skąd u nas to się wzięło nie mam pojęcia, za dużo czasu minęło żeby sobie to skojarzyć. Mogę zakładać, że nawet oficjalne polskie magazyny mangowe pisały coś takiego, a one były uważane za nieomylne swego czasu :p


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#10 2011-06-06 16:34:11

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Pewnie coś równie mądrego jak z tym pradziadkiem i dziadkiem. ^^

No ja wiem, wiem, że jak człowiek coś sobie umyśli to się tego trzyma. Ja przez dwa lata prawie twierdziłam, że Filia nie ma prawa bytu bo nie była w noweli a potem kumpel mnie zagiął info. że autor ją "sygnował".

A wracając do ficowych pomyłek... zawsze mnie zastanawia jedno... czy Val, po odrodzeniu miał zielone włosy? Znaczy się... on w tym wspomnieniu z Gaavem ma chyba kasztanowe, ale nie wiem... może to miała być taka sepia, wiecie, wspomnienie ? A więc, brązowe czy zielone? W sumie Xellos powinien mieć czarne, więc kto wie ?


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#11 2011-06-06 16:41:14

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Na moje zielone, w openingu skracają mu się i cały czas mają ten sam kolor. Wspomnianą scenę na pustyni uważam za sepię/burzę piaskową/blask słońca. Mnie z kolei zastanawia jak Val powinien nazywać się po narodzinach, bo ja uważam, że tak jak kiedyś czyli Valteria.


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#12 2011-06-06 16:43:12

Riley

Mazoku średniej klasy

Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 56
Punktów :   

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

też myślę że zielone raczej.

A z tymi ubraniami, to rzeczywiście, w rzadnym angielskim ficu nie było słowa.

Valteria jest pięknym imieniem i bardziej mnie się podoba od Vala, dlatego nie wem czemu wszyscy piszą Val.

Offline

 

#13 2011-06-06 16:55:40

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Val bo szybciej i krócej. Mnie raczej chodziło o kwestię, że powinien nazywać się Valteria, a nie Valgaav (!)


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#14 2011-06-06 17:00:44

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

No on gaav dostał po gaavie, więc to by było trochę głupie ze strony Filii nazywać go tak samo ;/ Jakoś tak, dziwnie.


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#15 2011-06-06 17:09:15

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Troche mnie nie ma i zaraz jaki ruch na forum.


Ok, po kolei. Dyskusja o tym, czy Xelloss ma ubranie czy też po prostu jest to część jego ''projekcji'' poza astralem rozgorzała wśród Polaków na pierwszej odsłonie Wszechbibli. Generalnie chodziło o to, że mazoku jako stworzenia w 90 procent astralne nie mają ciał, a jedynie dotykowe ''projekcje''. Pamiętacie, jak Fibby zostawił swoje ciało jak jaszczurka? Oto własnie chodzi. Mazoku może sobie wybrać jak wygląda. W granicach własnej mocy, oczywiście. To jak wygląda jest kombinacją osobistej potrzeby, poziomu mocy, fantazji a także widzimisie zwierzchnika takiego mazoku...
Inny przykład - wiem, że w jakiejś noweli Dynast pozował za jakiegoś króla. Nikt go nie rozpoznał, bo skubany cały czas zmieniał wygląd.
Dalej - niektóre mazoku są za slabe, by ukryć swoją demoniczną naturę i widać po nich od razu kim są.

Tyle wiadomości z Wszechbibli.

Dalej, o Smokach. Otóż, nie wiadomo dokładnie, ile Zlotych kopnęło w kalendarz. Większość pochowała się po wojnie, w której Świątynia Króla Smoka Wody została zmieciona z powierzchni ziemi a służące mu smoki zdziesiątkowane. Nieliczni ocaleli zwiali z kopią Wszechbibli w jakieś góry.
I znowu, Ludzie w świecie Liny uważają, że tylko Złote Smoki są myślącymi stworzeniami i służą Smoczym Królom. I Cephiedowi. Zapomnieli of korz o Starożytnych. Ale tu się dziwić nie należy, bo w końcu do linkowych czasów dożył tylko jeden egzemplarz.
Oprócz tego są naturalnie inne smoki. Takie co się w ludziopodobnych nie zamieniają.

Ale odpowiadając na pytanie Meitsy, nie przeszkadza mi to wcale. Mogło gadziny przetrzebić w między seriami, mogło przed nimi. Jeśli fik jest logiczny i ma ręce i nogi, to nic mi nie przeszkadza.

Autorzy Namagomi (Juka i Meggy) jak nic korzystały z opracowań z Wszechbibli. I artykułów z świętej pamięci Kawaii, jak zresztą niżej podpisana.

Zaś co do imienia Vala, i to już jest fanowska teoria, zaczerpnięta z jakiegoś fica (głowy nie dam, ale chyba z fica Crystal Dawn) o tym, że nie bardzo wiadomo, czy Valuś się narodzi z pamięcią poprzedniego życia czy tez bez. W związku z czym Filia postanawia dać mu na imię Valteria i nazywać go Val, na wypadek gdyby się zielonowłosy rogaś zdecydował na ponowne uhonorowanie Mistrza Gaav'a w swoim imieniu.

A Valteria brzmi jak waltoria


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#16 2011-06-06 17:28:03

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

A Valteria brzmi jak waltoria ^^ piękne


No ja przegapiłam ten cały szał na SLayersów w Polsce, za mała byłam po prostu. To co wiem, jest ze stron angielskich a potem z japońskich, więc mam w głowie bajki z trochę innej bajki.

A tak sobie teraz myślę
- człowiek jest w 80% z wody
- mazoku w 90% z astralu
- a smok? ( spotkałam się z boskim tchnieniem i złotym pyłem ale powiedźcie mi, że to fikcja)


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#17 2011-06-06 18:01:15

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Ok, powiedzmy, że Mazoku mają taką właściwość, że bez problemu mogą zmieniać postać na różne różniaste, łącznie z ubraniami jeżeli im się to podoba, ale nie wyklucza to tego, że mogą nosić prawdziwe ubranie czy mieć płeć i się rozmnażać :p

A co ze Smokami to nie mam zielonego pojęcia bo dla mnie bliżej im do gadzin niż do astrala nawet jeżeli miałyby mieć tego małą cześć. Boski pierwiastek i tyle chyba?


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#18 2011-06-06 18:31:01

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Gdzieś czytałam, że Zlote Smoki i chyba te starozytne też, mają jakieś bezpośrednie polączenie z Cephiedem. Czy coś w tym stylu. Taki naród wybrany. Że niby im tylko Cephied objawia swoją wolę. Chyba dlatego Zlociutkim tak woda sodowa uderzyła do glowy.

No bo to brzmi jak waltoria, powiedzcie, że nie. Na drugie bym mu dala Skrzypce.

Chociaż spotkalam się z fajnym fikiem, gdzie Valgaav odrodzony miał na imię Valteria i kazał na siebie mówić Terry Ale w ficu był pięciolatkiem.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#19 2011-06-06 18:33:29

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Valteria pasuje też jako imię żeńskie jakby się odrodził jako dziewczynka ^^


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#20 2011-06-06 18:41:16

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Charatka ja też czytałam coś podobnego. Że smoki mogły interpretować boską wolę i one były strażnikami życia, i że dlatego tak super czarowały. I jeszcze czytałam że ich łuski odbijały magię... ale to by znaczyło, że w hierarchii stworzenia one były najwyżej, nie?


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#21 2011-06-06 18:45:12

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

E, no mam nadzieję, że to jednak będzie chłopczyk. Szkoda bishka.

A jako dziewczynka bardziej by pasowało Vielin. Na tej samej zasadzie, na której Valteria

Czy jestem jedyna osobą, ktora uważa, że imię Valgaav brzmi jak skrót od pairingu? Tak jak Xell/Fi to Xellia, Yuuri/Wolfram to Yuuram, tak Val i Gaav to Valgaav.

Chyba jednak pisanie nie jest dobrym pomyslem. Nie dla mnie.

_____________________________________


O smokach jeszcze...

No bo wlaśnie byly. Przynajmniej w świecie Liny. Zdaje się, że ich rolę w świecie Dark Stara pełnili ci kosmiczni przybysze, co mieli z po cztery metry wzrostu.
I o ile pamiętam, smocza łuska odbija pomniejsze zaklęcia i redukuje działanie tych większego kalibru. Chyba, że mamy do czynienia z czymś od Dragu Slave w zwyż. To wtedy może być róznie.

No i nie jestem pewna, jak to jest w przypadku smoków w postaci skompresowanej do dwunoga. Na pewno mają wytrzymalszą skórę niż ludzie, ale pewnie nie twardsza od Zela...

Eh, skomplikowane to wszystko.

Ostatnio edytowany przez Charat (2011-06-06 18:51:47)


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#22 2011-06-06 18:50:37

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

"Chyba jednak pisanie nie jest dobrym pomyslem. Nie dla mnie." ale, że jak to ??? Bo nie zrozumiałam


No rzeczywiście brzmi jak parring ^^


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#23 2011-06-06 18:58:29

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Zrobiłam edit w poście wyżej.

Eh, nie najlepszym pomyslem, gdyż parę lat temu to by mi do głowy nie przyszlo Valusia z Gaavem zestawić. A teraz to mnie kusi...
Hmmm. Jeśli się wezmę za pisanie, to na pewno można się spodziewać homoerotyzmu i tym podobnych wątków.

Chociaż akurat niespecjalnie mi to do Slayersów pasuje. Cóż, zobaczymy, co mnie po drodze kopnie.

Ja się właśnie zastanawiam, czy z tym imieniem Valgaava to nie był jakiś dowcip ze strony twórcow. Skoro zamieścili parodię Ranmy, Evangeliona i Salior Moon, i wprost nabijali się z Navratinowej (takiej tenisistki) i w ogole z jakiejś serii  tenisie (chyba Jenny Jenny) to wszystko możliwe. Może to był ich uklon w stronę fanek yaoi. Czy czegoś.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#24 2011-06-06 19:02:27

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Może to znak, że powinnaś napisać yaoi :3 Ja chętnie bym przeczytała coś nowego... no a poza tym, byłoby twoje :3 Że się tak wyrażę, mogę mieć pewność, że będzie dobre


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#25 2011-06-06 19:18:37

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

####^^####

Nie komplementuj Charata, bo się Charat spali od rumieńca~~.

Hmm, wiesz, ja od dawna yaoice uskuteczniam. Ale głównie autorskie. Od dawna się nie pokusiłam o fan fiction i szersze publikowanie.
Ale, skoro już tu zawitalam i powzięlam postanowienie, że coś powinno powstać... to powstanie. Na razie zbieram pomysly.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#26 2011-06-06 19:23:07

 Meitsa

Lord Mazoku

Skąd: Scotland/Poland
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 2281
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Jeżeli to miałby być yaoiec w wydaniu Charatki to nawet bym przeczytała ^^ Ja akurat za to się nie zabieram i się nie spodziewajcie. Ja jestem za dobrym tradycyjnym pairingiem, może być międzygatunkowy ale męsko-żeńskim


Nadworny zboczeniec forumowy <3

Offline

 

#27 2011-06-06 19:29:21

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

Nie, spoko. Co do głównych parek to chyba nic im złego nie uczynię.
Pobocznym postaciom tego jednak nie gwarantuję ;]

Dobra, a wróćmy do przeoczeń.

Bardzo wiele osób ignoruje fakt, że Gourry dobrowolnie oddał Miecz. Pół biedy, jak to jest coś w rodzaju ''cudownym zrządzeniem losu Gourry był go odzyskał'' ale masa fików zaczyna się od 'heh, nie podobało mi się, że Goory stracił miecz i dlatego ma go znowu, k thx bai'.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#28 2011-06-06 19:29:22

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

A ja jestem za wojną flakami i krwią !!!

A właśnie, Meitsa, zaraz podrzucę ci rysunek , powiesz co o nim myślisz?


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

#29 2011-06-06 19:30:43

Charat

Generał Mazoku

Skąd: Z nienacka
Zarejestrowany: 2011-06-04
Posty: 1325
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

To ja też chcę~!

Lubię wojnę. I krew. I flaki, pod warunkiem, że się walają po okolicy a nie na moim talerzu.


You call it nightmare, I call it fun~!
I cut and slash.

Offline

 

#30 2011-06-06 19:35:20

 Socki

Generał Mazoku

5061265
Skąd: Namuniu
Zarejestrowany: 2011-05-24
Posty: 1598
Punktów :   
WWW

Re: Fikowe błędy i przeoczenia.

no po talerzu to nie ;/ fakt

Ale krew , flaki, łzy, wojna i do tego yaoi i/lub hetero będzie super ^^


Short, cute and impossibly evil .

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
adyka.net.pl www.hotelstayfinder.com